Wither – Dokąd to zmierza

Dodany w ostatniej wersji testowej nowy boss o nazwie Wither jest mrocznym, latającym, trzygłowym stworzeniem, które niszczy wszystkie żywe istnienia na swojej drodze. Każda jego głowa potrafi wystrzelić eksplodującą czaszkę, która dodatkowo zaraża trucizną obumierania. Trucizna ta powoduje, że nasz licznik życia staje się czarny, a odbierane nam punkty zdrowia mogą leczyć Wither lub nas po prostu zabić.

Kiedy Wither wykryje w swoim pobliżu przeciwnika, potrafi zwiększyć swoją prędkość poruszania się, a nawet podlecieć na odpowiednią wysokość, aby dosięgnąć swojego oponenta. Chowanie się przed nim za ścianami nie sprawia mu żadnego problemu, ponieważ podobnie do Ender Dragona potrafi on niszczyć bloki przed sobą, jeśli jest do tego zmuszony. Nic nie stanie mu na drodze, aby dopaść swój cel i wyeliminować go.

W momencie, kiedy Wither utraci więcej niż połowę swojego życia, przechodzi w tryb ochrony. Pojawia się wokół niego powłoka, podobna do tej, którą otoczony jest naładowany Creeper. Chroni go ona przed strzałami wystrzelonymi z łuku i jedynym wyjściem jest użyć broni krótkodystansowej. Będąc w trybie ochrony, nie może on już latać, więc ucieczka na wysokości może być dobrym rozwiązaniem, ale nie, kiedy chcemy go zabić.

Bossa tego możemy spotkać, jedynie odprawiając odpowiedni rytuał. Ostatnio przedstawiony blok dekoracyjny w postaci czaszki kościotrupa będzie służył do utworzenia rytualnego okręgu powodującego pojawienie się Wither. Nie będzie to takie proste, bowiem bardzo rzadko głowa szkieleta spadnie mu z barków. Przyzywanie Wither na świat za pomocą tej ceremonii będzie miało na celu zdobycie rzadkich przedmiotów, jakie wypadają z omawianego moba.

Zbieranie czaszek, tworzenie rytualnego monumentu, aby przyzwać upiorne stworzenie, które wszystko zabija i otrzymać za jego zgładzenie doświadczenie i rzadkie przedmioty. Kto się na to pisze? Minecraft 1.4 (The Pretty Scary Update) otrzymamy już w zbliżające się Halloween!