Wielu z Was jest przekonanych o tym, że kupienie gry w fazie Beta nie ma sensu, bo i tak będzie trzeba płacić za wersję stabilną. Ale czy macie racje? Niestety nie, a odpowiedź szczegółową znajdziecie w artykule. Krok po kroku wszystko wyjaśnione.
Do napisania tego postu skłonił mnie znaleziony przez przypadek wpis o opłatach w Minecrafcie na pewnym blogu (link na samym końcu).
Zacznijmy od początku – Alpha
Cofnijmy się do czasów, kiedy Minecraft był w fazie Alpha. Koszt gry wynosił 9,95 €, czyli w przeliczeniu na złotówki to 39 zł. Dla niektórych to mało, dla innych dużo. W każdym bądź razie, ja osobiście grę kupiłem za pośrednictwem serwisu aukcyjnego Allegro. Cena – 45 zł, więc niewiele droższa niż bezpośrednio od Mojang AB.
W licencji gry była informacja, że właściciele kont, którzy kupili konto Alpha będą mieli wszystkie przyszłe aktualizacje za darmo, wystarczy, że teraz zakupią grę za 9,95€.
Beta
Tuż przed świętami została wydana faza beta. Zmianie, poza wersją gry, uległa jej licencja, dotycząca tylko nowych („betowskich”) kont. Informację o tej modyfikacji Notch umieścił na swoim blogu:
„We will also change the license to remove the line that promises all future versions of the game for free. Please note that this change only affects people who buy the game after December 20, so if you got the game for during alpha, you will still get all future updates for free.” Źródło: The Word Of Notch
Usunięta zostaje linijka informująca, że wszystkie przyszłe wersje Minecraft będą za darmo. Notch jednak nie sprecyzował, co będzie z kontami Beta. Nieświadomi gracze zaczęli po swojemu interpretować notatkę w blogu. Najpopularniejsze stały się plotki o tym, iż osoby, które zakupiły Minecrafta Beta będą dopłacać do pełnej wersji. Inne poszły o krok dalej i mówiły, że zapłacimy za każdą, nawet najmniejszą aktualizację.
$$$
Plotki te zostały wykorzystane przez osoby, które dostrzegły w tym możliwość zarobienia sporych sum. Jeszcze przed 20 grudnia, kiedy miała premiera Minecraft Beta osoby te masowo kupowały klucze Alpha tylko po to, aby je potem odsprzedać za kosmiczną cenę. Podczas pisania tego postu znalazłem konto Alpha za zaledwie 100zł na Allegro. Zaledwie 100zł, ponieważ jakiś czas temu na tym samym serwisie aukcyjnym chodziły takie klucze po dużo większych cenach.
Fakty
Jest to oszustwo w najczystszej postaci. Nigdy nie będzie opłat za aktualizacje. Posiadacze kont Alpha oraz Beta nie będą również płacili za pełną wersję! Wystarczy znać trochę angielskiego, aby wiedzieć, że w licencji gry jest jak „byk” napisane:
„(…)you may buy a discounted beta account today, which will also include the full game!”
Źródło: licencja, link na końcu artykułu.
Czyli na polski… możesz zakupić promocyjne konto beta, które obejmuje również pełną wersję gry!
Inny fragment mówi o tym, że im wcześniej kupisz grę, tym lepiej na tym wyjdziesz. Wyjaśnienie tego jest proste. W fazie Alpha gra kosztowała, jak już mówiłem, 9,95 Euro. Teraz, w fazie beta, 14,95 Euro, a gdy wydana zostanie wersja stabilna (stabilna zapewne tylko z nazwy) cena wzrośnie jeszcze bardziej, bo do kwoty 19,95 €, czyli ok. 80 polskich złotych. Dodatkowo jest informacja, że kupując grę płacisz za grę w takim stanie, w jakim się aktualnie znajduje, a przyszłe aktualizacje są bonusem.
Dlaczego usunięto linijkę gwarantującą darmowe wersje gry?
Autor z tamtego bloga doszedł do wniosku, iż usunięcie linijki mówiącej o tym, że wszystkie przyszłe wersje Minecrafta będą darmowe, jest spowodowane tym, że twórca (twórcy) Minecrafta chcieli się zabezpieczyć na przyszłość, jakby gra doczekała się dodatków DLC. Autor wpisu twierdzi, iż za taki dodatek przyjdzie płacić właścicielom kont Beta i pełnej, jednak nie będą to wysokie ceny. W tym się z autorem zgodzę, jednak cena, którą podał za maksymalną kwotę, za jaką można by kupić kod Alpha już nie. Autor podaje 100zł. Po co? Dodatki drogie nie będą, bo to tylko dodatki, a gra do najdroższych nie należy. Sami kupimy stabilną wersję z dodatkiem (dodatkami) to wyjdzie jakieś 100-120zł. A tyle i więcej chcą z Nas wydrzeć oszuści sprzedawcy z serwisów aukcyjnych za konto Alpha. Tak więc, opłaca się? Nawet, jeśli łączna kwota wyjdzie droższa, to i tak wolałbym zapłacić bezpośrednio Mojang AB, niż takim pośrednikom, którzy żerują na nieświadomych klientach (nie mam nic przeciwko osobom, które sprzedają kody Beta po normalnych cenach).
Więc w końcu podsumowanie
Nie kupujcie kont Alpha za niewiarygodnie wysokie kwoty. Kupcie wersję Beta! Pełną wersję i tak będziecie mieć! A dodatki, nawet jak będą dodatkowo płatne, to nie będą raczej kosmicznie drogie. Ze swojej strony dodam, iż nie liczyłbym na to, żeby dodatki do Minecrafta były jakieś „supermegaekstrafajne”, jak sam Minecraft. [= Jednak wszystkiego ostatecznie dowiemy się po fakcie, czyli po wydaniu wszystkich dodatków przez twórców.
Bibliografia…
Wpis, który mnie natchnął (opierałem się o nim, nie sądzę, bym splagiatował): http://www.blogra.pl/oplaty-za-update-nie-daj-sie-nabrac/
A tu możecie znaleźć całą licencję, czy tam informacje prawne… http://www.minecraft.net/copyright.jsp
Zrzeczenie się odpowiedzialności… :P
Nie jestem jakimś specjalistą w dziedzinie gier komputerowych, ani nic podobnego. Powyższy post jest to w całości moje zdanie, oparte o kilka informacji, do których dostęp ma każdy.
Czekam na różne odpowiedzi na ten post w komentarzach.
Jeśli uważacie, że nie mam racji, bo „coś tam”, prosiłbym o podanie jakiś sensownych argumentów, a może i nawet linka do jakiejś strony, gdzie jest napisane zupełnie coś inne, a również poparte solidnymi argumentami. Może zmienię zdanie.