284 odpowiedzi w tym temacie

[LaCreepa]

Najstraszniejsza rzecz to nowy dźwięk endermana.

Od czasu starego dźwięku endermana nie włączałem dźwięku, bo mi się nie chciało.

Kiedy zobaczyłem endermana myślałem że znów będzie stary dźwięk a tu taki ryk :<

Aż ściszyłem głośność...

Drugie, kiedy za dużo się naoglądałem filmów o herobrine... dostałem fobii... ciągle wydawało mi się że on mnie śledzi.

Że on za mną stoi. Ciągle odwracałem się za siebie, miałem dość, to mnie męczyło...

Bałem się wyjść do kopalni nawet na creative, i ciągle oglądałem się za siebie.

Przestałem grać na survival, grałem tylko na super płaskim. Wgrałem mod secret rooms dla własnego bezpieczeństwa, ale strach narastał.

Teraz mi przeszło, ale tamten okres czasu był najgorszy. Rozciągał się od 1.2.5 do 1.3.2.

[dragonitex]

Idę przez jaskinie i nagle ten dziwny dźwięk, prawie zawału dostałem

[maciekg333]

No właśnie jedną z niewielu rzeczy, które mnie w Minecrafcie przeraziły był ten nowy odgłos Endermana.

 

Jeśli chodzi o te dziwne dźwięki w jaskiniach to nie wiem dlaczego, ale nigdy się ich nie bałem ani nic, a chyba większość graczy się ich boi.

[Praise a Fish]

Najstraszniejsza rzecz jaka mi się przytrafiła, to podróżowanie po jaskiniach z przyzwyczajeniem do starego dźwięku endermana.

Jako , że dzień wcześniej w dosyć późnej porze grałem pierwszy raz w slendera, to mało się nie posrałem przez te nowe dźwięki

[DDReImxDD44]

Moja najdziwniejsza rzecz to że raz miałem tak mocnego crasha , że jak znów wbiłem to na jednym chunku ciągle spamowały mi się moby co 1s i niestety świat trzeba było usunąć

[LaCreepa]

Dźwięk endermana, ale jeszcze wcześniej grałem bez dźwięku i na minecraftwiki zobaczyłem temat odgłosy jaskiń

No to wszedłem na minecraft

Dźwięk ON, I wchodzę.

Ledwo wszedłem do jaskini dźwięk był taki głośny i straszny że aż mnie cofnęło.

Taka barierka była. Aby wejść do jaskini musiałem wyłączać dźwięk. Bez tego po prostu nie mogłem wejść, ciągle moje palce naciskały S lub strzałkę w dół (bo grałem na innych ustawieniach)

[Skipcia10]

Najdziwniejsze było to kiedy wyszłam z mojego domku i zauważyłam latającą kałamarnice znając życie to był bug

[MiltenSilk]

Najdziwniejsze było to kiedy wyszłam z mojego domku i zauważyłam latającą kałamarnice znając życie to był bug

Ten bug kiedyś często występował, a zwłaszcza przy lagach(tych internetowych).

[Sergeant Nonsense]

Kopanie drewna - odwrót - creeper - boom.

[PanSzczotka]

Kiedys sobie zwiedzalem okolice na moim swiecie i nagle spadl doslownie na mnie kawalek wieprzowiny. Mocno sie zdziwilem...

[Kemez]

Wygenerowanie się starego domku i kawałku z kolejki z bety na nową mapę

[Walet]

Taka akcja na serwerze.Miałem Moda to w dużej odległości od miasteczka serwerowego w jaskini zrobiłem taką klatkę i zrespiłem Witchera.Potem na czacie napisałem że mamy wgrany mod na Herobrine czy slender już nie pamiętam.Widok komentarzy innych graczy i napisów <gracz> left the game-bezcenny.

[Sergeant Nonsense]

Wykopanie gravelu stojąc na nim także jest strasznym wydarzeniem.

[RetroApo]

Przestraszyłem się kiedyś jak pierwszy raz Zombie chciał drzwi do domku wyważyć 

[Lutek2300]

Kiedyś z kolegą grałem w MC jak zawsze kopiemy gadamy z innymi na TS a tu nagle pojawił się jakiś gościu w diaxach zabiłem go ale był plugin który pokazywał HP zabiłem go pokazuje 20 bije w puste miejsce nadal 20 nagle za mną stoi kolega odwracam się wylałem na siebie cole i prawie zawału dostałem

[Ayna]

Szczerze to najbardziej przestraszył mnie jeden z tych dźwięków minecraftowych...jak kopałam sobie pod ziemią będąc sama, bo na singlu. No i jak pierwszy raz usłyszałam drącego się endermana z tą rozdziawioną japą.  

[maridok]

A o to moja historyjka, która skończyła się w dość mało zaskakujący sposób. 

Co jakiś czas wbijam się w nocy na dach mojego domku, by sobie pooglądać okolice dookoła (gdzieniegdzie oświetloną pochodniami, co wygląda niesamowicie). Pewnej nocy zobaczyłem na wzgórzu świecącą postać. W pierwszej chwili myślę sobie, że to pochodnia(dość daleko była), ale postać się poruszała. Zbiegłem, po drabinie, przebiegłem przez wszystkie pokoje i poleciałem na to wzgórze, ale postaci już nie było, choć jej szukałem. Pomyślałem sobie od razu.. niesławny, "nieistniejący" Herobine? Zapomniałem o tym na jakiś czas. Po dwóch tygodniach znowu ją ujrzałem tym razem o wiele bliżej domu, tak, że mogłem dostrzec sylwetkę, ale nie dokładnie jej teksturę, czy to skąd pochodzi to światło od niej. Znów pobiegłem, ale drogę zagrodziło mi kilka kościuchów z łukami. I tym razem czmychnął. Niedługo potem okazało się, że tą postacią był zwykły zombie w złotej zbroi... (mam moda dynamiclight).. A szkoda. 

Swoją drogą mojang mógłby wprowadzić np. w 1.6 jakieś tego typu tajemnice, których by nie ujawnił, typu wielka stopa, albo coś w tym stylu. Czy nawet Herobine'a ;D

[Shrek?]

Budowałem sobie kiedyś mój domek na bagnach, ale nieświadomy tego, że w nowej wersji pojawiały się tam slime'y umarłem.

[Kacpero320]

Idę do kopalni idę (ps. nie lubię strasznych dźwięków) aż tu nagle podskoczyłem gdy usłyszałem ryk endermana Prawie się zlałem.

[Captain Nonsense]

Kopię diaxy, a za mną zaczyna syczeć creeper. STRASZNE.