Papercraft!

Jeżeli Minecraft na ekranie komputera nie może Cię nasycić i nie boisz się poświęcić wolnego czasu na trochę pracy, to myślę, że znalazłeś coś w sam raz dla siebie! Papercraft to własnoręczne składanie modeli, a jedynym materiałem budulcowym jest papier. Jeżeli gdzieś w dzieciństwie składaliście małe prostopadłościany jako pracę domową z matematyki, nie powinno to sprawić Wam większego kłopotu, wystarczy klej, nożyczki, drukarka z kolorowym tuszem/tonerem, blok papieru techniczny A4 i trochę czasu.

W dzisiejszym artykule znajdziecie makiety dla każdego moba w grze, łącznie z graczem. Prócz tego, dostaniecie od nas specjalny program, który pozwoli Wam stworzyć makietę do Twojego własnego skina! Niżej znajdziecie odnośniki do obrazków, które wystarczy wydrukować na kartkę i zabrać się do roboty. Oczywiście znajdziecie wśród nich łatwe do wykonania modele (Krowa, Owca), jak i te, którym będziecie musieli poświęcić znacznie więcej czasu (Ghast, Szkielet). Najważniejsze, aby skupić się odpowiednio przy każdym modelu, nie denerwować się i dobrze zastanowić, zanim coś skleimy.

Tutaj możecie znaleźć listę mobów pasywnych:
KurczakŚwinia – Krowa – Owca (kończyny) – Wilk (Tresowany) – Kałamarnica – Mooshroom (grzyby)

A tutaj agresywne:
Szkielet (Łuk) – Zombie – Creeper Pająk Pig Zombie – Enderman – Blaze – Magma Cube – Ghast – Slime

 

Oprócz tego prezentuję Wam obiecany program do tworzenia makiet ze skinów. Jest to PaperSkin, utworzony przez KodekPL. Po uruchomieniu, możemy wybrać, z jakiego źródła chcemy wydrukować skin. Może to być zapisany przez nas skin gdzieś na dysku twardym albo podajemy nick gracza, posiadającego interesujący nas skin (np. Notch). Po wybraniu skinu, klikamy na przycisk start. Program zapisze plik o nadanej przez nas nazwie w formacie .png. Taki plik możemy wydrukować i już szykować narzędzia do złożenia naszego modelu. W razie wątpliwości, przeczytajcie plik „readme” zawarty w paczce.

 

Kiedy skończyłem swojego pierwszego Creepera, byłem niezwykle zachwycony swoim dziełem. Musiałem spędzić 5 minut w łazience, żeby doczyścić palce oblepione klejem. Kolejne pięć minut zajęło mi doprowadzenie swojej papierowej figurki do perfekcji. Niby nie jest to coś, czym można się zachwycać, jednak ukończona praca daje dużo satysfakcji. W przyszyłych artykułach z serii zamieścimy kolejny program, tym razem tworzący makiety bloków. Polecam!