Kolejne gry „Gadżeciarzy”

Minecraft jest grą bijącą rekordy popularności. Gra, choć była niegdyś ‚wynalazkiem’ jednej osoby (która musiała być albo psychicznie chora, albo genialna, by na coś takiego wpaść) jest obecnie tworzona przez rosnący powoli zespół. Niedawno dowiedzieliśmy o „ich” kolejnej grze, a teraz pojawiają się jeszcze nowsze informacje w tej sprawie. Podstawowe pytanie, na które postaram się Wam odpowiedzieć, będzie brzmieć: Czy Mojang zapomniało Minecrafcie?

Historię Notcha każdy gracz zna całkiem nieźle, jeżeli nie, to warto zapoznać się z nią po krótce, gdyż będzie ona punktem wyjściowym naszej ‚podróży’.

Już za czasów pracy dla King.com, razem ze swoim najlepszym przyjacielem, Jakobem Porserem (znanym również jako JahKob, o nim zaraz) rozmawiali o komputerowych wersjach gier planszowych, czy też karcianych. Był to gatunek gier, który ich fascynował.


(krótkie powtórzenie przed sprawdzianem: pan w szaliczku to zawsze JahKob)

Nie jest to artykuł o powstawaniu Wurm Online, oraz pierwszych krokach Minecrafta. Przesuńmy się w czasie do dnia, w którym Minecraft był nie sławny, acz lekko znany.

 

(stare i nowe logo Minecrafta-pierwszej gry Mojang)

 

Już w tamtym czasie Notch zapowiadał inne gry, bądź też nowe tryby do minecrafta. Są to dni odległe i mało o nich wiemy, gdyż pamięć człowieka jest ulotna. Pewnym jest jednak, iż istniał dzień, w którym Notch stworzył „Mojang Specifications”.



(po lewej stara ikonka bloga Notcha, po prawej stary splash screen, wyświetlający się przy uruchamianiu MC do wersji 1.3)

Tutaj dochodzimy do tytułu tego wpisu, gdyż w wolnym tłumaczenie języka szwedzkiego „Mojang” oznacza „gadżet”. Była to jednoosobowa firma, z którą współpracowało dwóch artystów (grafik i muzyk). Nie zmieniało to jednak faktu, iż Notch stał się osobą kultową, niektórzy czcili go ponad wszystkie rzeczy na tym świecie, w końcu to on „stworzył” drugi, ciekawszy świat. Wspaniałym był nie tylko obraz nieskończenie wielkiej kombinacji losowo generowanych światów, ale także szybko dochodzące do gry „ficzery”.

 

 

Zespół zaczął się rozrastać (by wkrótce zmienić nazwę na Mojang AB), fani zaczęli się cieszyć wizją setek nowych mobów, broni, dodatków, oraz szybszym wydaniem jedynej (w tamtym czasie) gry „Gadżeciarzy”.

Tutaj jednak wszystko potoczyło się innym planem…

Update’y wychodziły coraz to wolniej, nie wnosząc przy okazji wielu nowości, do dnia dzisiejszego pojawiły się ledwo 3 nowe moby (zaczynając przez halloween update). Tłumaczone to było tym, iż praca nad grą to nie tylko nowy content, ale i setki poprawek, nic nie robiących skryptów  itp, po za tym Mojang tłumaczył się tworzeniem drugiej gry, wtedy zwanej „THE GAME WHICH HAS NOT BEEN ANNOUNCED YET„.

Dalej Notch wyjechał na wakacje, zaś grą zajmował się Jens Begensten. Idąc dalej w przód do Game Developers Conference dowiadujemy się o nowej grze Mojang zatytułowanej „Scrolls

Ma to być ciekawa gra – połączenie karcianki, gry strategicznej i szachów, stworzenie czegoś, czego jeszcze nie było. Grą zajmuje się JahKob i nieznana nam część zespołu, jednak Notch pozostaje przy tworzeniu Minecrafta.

Zostaje też wtedy zapowiedziany port Minecrafta na iPhony i iPody, oraz Androidy tworzony przez kolejnego członka Mojang, niejakiego Aron’a Neiminen’a. Uzyskujemy też informację, iż dostaniemy całkiem inny produkt, niż Minecraft na PC.

Parę dni później Markus Persson, założyciel Mojang mówi w wywiadzie dla Rock, Paper, Shotgun, iż w czasie gdy jego zespół będzie tworzyć karciankę, on chciałby zająć się czymś innym. Przeczy on plotkom co do tworzenia drugiej części minecrafta, mimo nieskończenia pierwszej; zamiast tego podaje trzy przykłady gier, które chętnie by wykonał:

 

  • Symulator handlu w kosmosie dla nerdów – gra pozwalałaby nam latać po galaktyce i handlować. Jest to prawdopodobnie kolejna, po „Zwojach”, gra Mojang. „Będzie ona wymagać ekstremalnie dużo pracy i prawdopodobnie nie sprzeda się za dobrze”.
  • Symulator miejskiego życia – ta gra byłaby czymś w rodzaju simsów, tyle, że sterowalibyśmy tylko jedną postacią. Nie miałaby ona być bardzo realistyczna, po prostu „żylibyśmy” tą postacią w mieście.
  • Symulator managera football’u w świecie fantasy – jest to gra, o której Notch wypowiada się bardzo niechętnie, z obawą o ukradnięcie pomysłu (mimo tego, iż taka gra już istnieje: Blood Bowl). Jako przykład ‚rozgrywki’ Markus podaje to, iż mamy w drużynie trolla i goblina, po czym troll zjada goblina.

Ehh.. Nie powinienem o tym mówić, bo ludzie mogą ukraść mi pomysł, ale do diabła! To coś, jak menadżer piłkarski, ale z bohaterami fantasy. Jeżeli masz trolla i goblina w drużynie, to troll może zjeść goblina. Coś w tym stylu.

notch

 

 

Dalej, tworząc osiągnięcia, w czasie gdy Jeb_ pracował nad dodaniem do gry psów, Notch wpadł na pomysł kolejnej gry. Nie wyjawił go nam, jednak  prawdopodobnie już niedługo możemy się spodziewać kolejnego ‚pomysłu’ na grę.

 

Ile gier siedzi w głowach „Gadżeciarzy”, ile z nich zostanie wydane, no i ostatecznie ile z nich będzie tak innowacyjne jak Minecraft? Na te pytania prawdopodobnie nie potrafi sobie odpowiedzieć cały Mojang. Przyszłość pokaże, na co przyjdzie nam czekać.

 

Źródła:

http://www.rockpapershotgun.com/2011/03/07/notch-reveals-plans-for-after-minecraft/

A Day In The Life Of Minecraft Creator Mojang

http://www.mojang.com:8080/notch/

http://www.minecraftwiki.net/wiki/Mojang_AB