*Opiera się o ścianę, i burczy.
- I zabijanie ludzi?
*Prycha.
Napisano 20 May 2013 - 17:20
*Opiera się o ścianę, i burczy.
- I zabijanie ludzi?
*Prycha.
Napisano 20 May 2013 - 17:20
*Spogląda na Chrisa*
- Też mi się to nie podobało... Ale że rodzina postanowiła przeprowadzić się do USA, to nie miałem raczej wyboru, aby zostać w rodzimych Czechach...
*Przekierowuje wzrok na Olivera*
- Prawie każdy młody chłopiec marzył kiedyś, aby dołączyć do wojska... Wielu jednakże szybko zrezygnowało, ujrzawszy zło wojny, czy to w wiadomościach, czy w gazetach, albo i w książkach... Niewielu od dziecka chcących zostać żołnierzem faktycznie nimi zostało.
Napisano 20 May 2013 - 17:21
Napisano 20 May 2013 - 17:22
-Zabijanie ludzi to co innego...
*Odwraca się w stronę sierżanta, słuchając*
MODI RULZ!!!! ok
Napisano 20 May 2013 - 17:23
*Odwraca się do sierżanta*
- Raczej nie, sir.
Napisano 20 May 2013 - 17:25
- Każdy żołnierz, czy tego chce, czy nie, w końcu zostaje mordercą...
*Mówi, po czym odwraca się w stronę Sierżanta, i ogląda się po pozostałych.
- Chyba wszyscy...
Napisano 20 May 2013 - 17:36
Sierżant otworzył drzwi, gestem wołając do środka.
Wnętrze hali wypełnia imitacja ciasnego terenu miejskiego. Repliki jednopiętrowych budynków w skali 1:1 wykonane są z desek i płyty wiórowej. W ulicach stoją niedziałające już samochody.
- W tym terenie będziecie walczyć najczęściej. Podczas treningu używać będziecie broni ASG, aby się nie zabić. Oddział 73 ma za zadanie odbić budynek, który ochraniać będą pięćdziesiąci trzeci.
Napisano 20 May 2013 - 17:37
- Wszyscy raczej są...
*Wtem Wayne mocno ziewa.*
[spóźniony zapłon fuuuuu ]
*Wayne powoli wchodzi do hangaru i lekko się krzywiąc spogląda na imitacje budynków.
W hangarze jest jakiś stolik na którym są repliki, stojak, czy coś takiego?*
"Bezczynność z powodu strachu, przed ryzykiem to nic innego, jak śmierć za życia."
Napisano 20 May 2013 - 17:41
*Wchodzi pewnym krokiem do hali, po czym rozgląda się wokoło*
Napisano 20 May 2013 - 17:42
*Wchodzi do hali i się rozgląda*
-Nieźle...
MODI RULZ!!!! ok
Napisano 20 May 2013 - 17:44
Napisano 20 May 2013 - 17:45
*Wayne zobaczywszy półkę z replikami szybko do niej podchodzi i mierzy wzrokiem.*
[Są repliki wszystkich broni używanych przez marines, yup?]
"Bezczynność z powodu strachu, przed ryzykiem to nic innego, jak śmierć za życia."
Napisano 20 May 2013 - 17:46
*Bierze ze ściany replikę M4 i dwa magazynki*
-Mamy wszyscy iść jedną grupą, czy mamy się rozdzielać ?
MODI RULZ!!!! ok
Napisano 20 May 2013 - 17:47
*Wchodzi do sali, rozgląda się po niej, bierze atrapę M416, po czym pyta.
- Będzie pan wydawał rozkazy, czy raczej obserwował, a my mamy zorganizować współpracę na własną rękę?
Napisano 20 May 2013 - 17:50
[Meh, no to zakładam, że są ]
*Wayne ściąga z półki replikę strzelby M1014 JSCS i staje obok Olvera oczekując odpowiedzi dowódcy*
"Bezczynność z powodu strachu, przed ryzykiem to nic innego, jak śmierć za życia."
Napisano 20 May 2013 - 17:52
Napisano 20 May 2013 - 17:53
*Ściąga ze ściany replikę M249 SAW oraz Mossberga 590*