@2up
Można się spierać co do tego że robienie filmów o modyfikacjach/texturach/budowlach/mapach itd. jest żerowaniem na czyjejś twórczości.
Jak dla mnie wychodzi to też tylko na plus twórcom. Nie wiem jak inni, ale ja np. chciałbym mieć coś zareklamowanego przez sławnego youtubera (bądź takiego który sławnym się stanie)
W końcu nie po to umieszczamy w internecie swoje prace, aby samemu je używać/oglądać.
A taka reklama wychodzi tylko i wyłącznie na dobre twórcom - nie dość że jest za darmo, to jeszcze może wzbudzić wysokie zainteresowanie.
Nie wszyscy są stworzeni do budowania/programowania/rysowania, tak samo jak nie wszyscy są stworzeni do tworzenia filmików i reklamowania swoich prac.
Pomyślmy co by się stało gdyby tą więź rozerwać - Samych let's playerów ilość by była zapewne o wiele mniejsza, ale jeszcze nie jest tak źle, bo YT i tak jest nimi przesycone.
Problem pojawia się uwzględniając twórców. Zapewne wiele naprawdę świetnych tworów, o których dziś wie każdy, nigdy by nie wzbudziła wielkiego zainteresowania, mimo że zostały na nie poświęcone długie dni ciężkiej pracy. Filmiki są o wiele efektywniejszą drogą reklamy niż pisanie. To właśnie dzięki filmikom zresztą np. taki MC do tej pory tak dobrze się trzyma.
(Oczywiście nie zawieram tutaj uwagi apropo twórców którzy nie chcą być reklamowani - to chyba oczywiste)
Co do tematu.
Mam bardzo nieprzyjemne zdanie o let's pleyach i samych let's pleyerach.
Niestety, ale polska scena (zresztą u innych jest bardzo podobnie) leży i kwiczy. U tych większych (Np. taki Rojo) pojawiają się na dzień po 2 filmiki bardzo przeciętnej jakości.
Z reguły są to oczywiście nakręcone na kompletnym spontanie let's playe z mainstreamowych gier. Zawsze jest to samo - coś tam odpali, pogra 30 minut, gadając w trakcie o nikogo nieinteresujących pierdołach i koniec.
Jej, ale fajnie, nie?
Jasne że nie.
Czemu w takim razie wszyscy to oglądają?
Cóż, jest to efekt mainstreamu. Najpierw takowy jutuber musi się wybić. Najczęściej jest to coś pokroju MC, bądź tymczasowego hitu, typu Gangnam Style.
Oczywiście wszyscy to obejrzą, bo taki jest trend, więc jak chce się być cool, to trzeba oglądać takie rzeczy. W ten sposób dana osoba staje się sławna...
i sławniejsza...
i sławniejsza...
I w końcu sama osoba osiąga stopień mainstreamu. Nieważne że filmiki nie mają żadnej wartości, są sklecone byle jak, często są po prostu żałosne próby "urozmaicenia" kanału, typu ask me. Ważne że kanał jest mainstreamowy, i wszyscy go oglądają. Czemu? Bo jak coś wszyscy oglądają to jest to cool, a żeby być też cool, trzeba to też oglądać. I tworzy się pętla.
Ludzie to bardzo proste stworzenia, szczególnie w bezmyślnej masie nazywanej "użytkownikami jutuba".
Jedyny plus tego zabiegu to reklamy jakichś fajnych tworów typu budowle. Innych się doszukać niestety nie mogę.
Naprawdę ciężko jest znaleźć kogoś kto robi przyjemne i ciekawe let's playe, urozmaicając kanał co jakiś czas naprawdę niezłymi i dobrze złożonymi filmikami.
Tako rzecze ja.
Dobranoc.