59 odpowiedzi w tym temacie

[Sherds]

Wcisnęli mi propozycję noszenia sztandaru. Nie chciałem, ale mina nauczycielki zmusiła mnie do tego. To chyba najgorsza robota, jaką mogłem podjąć. Samo stanie to nic, najgorsze jest to, że setki oczu na mnie patrzą, a ja nie mogę nawet się uśmiechnąć, żeby zatuszować swoje zdenerwowanie.

Użytkownik Sherds edytował ten post 26 August 2014 - 21:26

[SandMander]

Ja już druga klasa liceum, więc nic ciekawego . -.

[Blu]

Wcisnęli mi propozycję noszenia sztandaru. Nie chciałem, ale mina nauczycielki zmusiła mnie do tego. To chyba najgorsza robota, jaką mogłem podjąć. Samo stanie to nic, najgorsze jest to, że setki oczu na mnie patrzą, a ja nie mogę nawet się uśmiechnąć, żeby zatuszować swoje zdenerwowanie.

 

Meh, ja nie rozumiem tych ludzi, co nie potrafią powiedzieć prostego "nie".

 

Btw. Dla marudzących:

[Lemur]

>szkoła

Znowu będzie chodzenie co tydzień do szkoły w piątki i soboty, zapindzialanie na dodatkowe lekcje z biologii i chemii, jeden zeszyt, kubki kawy w całej klasie, wyjście na ćmiki i szybkie wychodzenie na spaghetti koło szkoły.

Moja szkoła jest cudowna

[Runfis]

Eh, a ja idę do pierwszej klasy technikum informatycznego (bo lubje grac w gry i kiedys zrobiłem własną grę na erpegie mejkerze).

Najgorzej chyba będzie z dojazdem (najpierw pociąg potem bus), no i lekcji dużo bo egzamin techniczny na koniec drugiej klasy .

Użytkownik Runer edytował ten post 27 August 2014 - 08:33

[8-bit]

Też idę do technikum informatycznego. Trochę boję się matury, ale walić to, jeszcze czas jest... I dojeżdżanie autobusem. Przynajmniej blisko do Atrium.

[Ressin]

Wszyscy się na jakieś informatyczne kierunki pakują... Ja tam mat-geo-ang wybrałem, najwyżej skończę na europeistyce i będę wam przesalał frytki w Mc.Donaldzie :'D

[Maeglin]

Ja idę do pierwszej liceum, na profil psychologiczno-pedagogiczny. Boję się, czy ludzie tam będą w miarę w porządku, nie tak jak w gimnazjum ;/ Właśnie jadę na integrala.

[8-bit]

Hej, ja od podstawówki chcę na informatyka.

[Blu]

A my nie mamy żadnych "integrali" (a jeśli już to o nich nie wiem :I) ;-;

[Lemur]

Mam najważniejsze rzeczy do Liceum już. Zeszyt A4 96 kartek i długopis. Więcej mi nie potrzebne.

[lilithin]

Tak sobie czasem myślę, że w sumie to bym chętnie wróciła do szkoły...

[lilithin]

^O, Dumcio też z Wrocka?

Wrocław może nie mały, ale za to jaki fajny

[8-bit]

Ja tam nawet się cieszę. Przynajmniej nowych ludzi poznam. Byle nauczyciele nie byli dziadami chamskimi.

[Sherds]

Kiedyś miałem na pieńku z facetką od niemieckiego. Niby podłożyłem jej nogę i rozbiła sobie termos. Nękała mnie pół roku :_: Skończyło się na tym, że mnie przeprosiła za kłopot i odeszła ze szkoły. Mam nadzieję, że moja szkoła nie zatrudniła nowych nauczycieli o podobnym charakterze.

[Lemur]

"Wrocław może nie mały, ale za to jaki fajny"

Nienawidzę tego miasta... Już Warszawa wydaje mi się przyjaźniejsza.

Ciekaw jestem czy w tym roku znowu nauczyciele się do mnie przylepią, żebym pomagał ludziom w klasie. Stylówa na metala i zobaczymy ile osób odepchne.

[Phobos]

Na początku cieszyłem się nawet troszkę, że nowa szkoła itd. Kierunek liceum, matm-inf- fiz. Po zobaczeniu kto jest w klasie już mnie tam tak nie ciągnie. Połowa to dresy, z osiedlówek, a ćwierć to ich dziewczyny. 

>Przegryw

[Blu]

Mi tam moja klasa pasuje. Nie znam chyba dwóch osób (albo trzech :L) + dwóch znanych mi nie za bardzo lubię ;-;

[MiltenSilk]

Ja idę do pierwszej liceum, na profil psychologiczno-pedagogiczny. Boję się, czy ludzie tam będą w miarę w porządku, nie tak jak w gimnazjum ;/ Właśnie jadę na integrala.

Pozazdrościć kierunku  

Ja też idę w tym roku do nowej szkoły na profil bio-chem i jakoś specjalnie się nie przejmuję, raczej jestem pewny siebie jak zwykle.