Wczoraj, 23.08.2014, między 20:00 a 23:00, odbył się u Dziadka Mroza event parkour. Ale czy był to tylko parkour...?
Poniżej zamieszczam zdjęcia z tego wydarzenia. Zakładam nowy temat, bo jest sporo zdjęć
(UWAGA! Dużo zdjęć!)
Zaczęło się normalnie, udział brało 12 osób przy 20 (!) zapełnionych slotach na serwerze (pomijam fakt, że spóźniłem się 30 minut 
):
):
Jeden z trudniejszych skoków:
Oto i ochroniarze:
Wszyscy walczyli do ,,spalonego'':
Jasio z góry obserwuje uczestników (de facto AFK):
Mamy zwycięzców! Klaudia zajęła pierwsze miejsce, a pawela drugie:
Klaudia odbiera ,,spontaniczne'' gratulacje:
Rozpoczął się morderczy wyścig o 3 miejsce, które w rezultacie zagarnęła Narina! Gratulacje!
Zakulisowa pomoc paweli, który bardzo chciał, bym o niej wspomniał:
Takie tam w pokoju dla zwycięzców:
Cudowne prezenty od Nariny:
Odbieranie dyplomów w szatni:
Oraz grupowe fotki uczestników i organizatorów:
Podium dla zwycięzców:
No i fotka z Grey:
Wszystko zapowiadało, że to już koniec eventu. Nikt się nie spodziewał tego co nadejdzie...
Rozpoczeła się inwazja zła:
Slimowa apokalipsa!
Wydawało się, że nic nie możemy zrobić. Że slimy opanowały sekte Dziadka Mroza.
Nic z tych rzeczy.
Pięciu śmiałków ruszyło, by pokonać najeźdźców: Narina98, __lkjhgfdsa__, MrSzarak, MashuMidouri oraz wsparcie powietrzne w osobie GreyHavens.
Nie było łatwo:
Jednak udało nam się zneutralizować Slimy. Przy fontannie czekała na nas kolejna niespodzianka - Blaze:
Niespodziewanie ponownie pojawiły się slimy. Znaleźliśmy się w pułapce:
Narina została uwięziona w domu, który otoczyły slimy. Próbowaliśmy się przebić:
Udało się mi przebić do Nariny, jednak ponownie przeszliśmy do defensywy:
Po jakimś czasie z impetem opuściliśmy dotychczasowe miejsca obrony i zaatakowaliśmy:
Przybywało ich i przybywało:
Do czasu, gdy naszym oczom ukazała się Slimowa Godzilla:
Po częściowym pokonaniu slimów przy fontannie, rozpoczął się masowy ostrzał największego Slime, który zaczął się wycofywać:
Pozbyliśmy się ostatnich zagrażających nam slimów:
By rzucić się w pogoń za Godzillą:
Na początku była jednak odporna na ciosy bronią. __lkjhgfdsa__ znalazł jednak sposób na pokonanie tego monstrum:
Na ratunek Godzilli ruszył jakiś dziwoląg:
Został jednak rozgromiony:
Zajęliśmy się ponownie Slimową Godzillą:
Wróciła ona jednak do swojego mrocznego, podwodnego królestwa. Kto wie, czy po dnie nie łażą jeszcze jakieś slimy:
Sekta Dziadka Mroza została uratowana przed slimową apokalipsą!
Czekamy na następne eventy. 
