ak, dobrze widzicie. Po dłuższej przerwie, pojawiła się druga część Inwazji!
Witaj strudzony wędrowcze.
Czym jest Inwazja? Wizją świata zniszczonego przez tajemniczy wirus, w którym grupa ocalałych ludzi próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości podejmując nierówną walkę z krwiożerczymi zombie. Świat opanowała pandemiczna apokalipsa, z którą nie da się wygrać.
Gracze kierują poczynaniami jednych z nielicznych ludzi, którzy oparli się epidemii zamieniającej wszystkich w krwiożercze zombie. Aby przetrwać muszą stawić czoła żywym trupom oraz nie przebierającym w środkach ocalałym, którzy zrobią wszystko by przetrwać. Rozgrywka polega głównie na prowadzeniu dialogów między graczami, bohaterami niezależnymi, eksplorowaniu lokacji, zbieraniu przedmiotów, rozwiązywaniu zagadek i przede wszystkim przetrwaniu.
Gracze mają możliwość bezpośredniego ingerowania w fabułę nie tylko poprzez działania swoich postaci. Mają możliwość kreowania zdarzeń i scenerii tak jak prowadzący. Jedyne czego im nie wolno to uśmiercić innego gracza, a więc zamieścić opisu z którego wynika, że ktoś z waszych zginął. O tym decyduje opiekun sesji. Można jednak częściowo spowodować śmierć, na przykład nie udzielając pomocy lub zostawiając go.
Gra nie skupia się na zombie-apokalipsie. Będzie prowadzona z ciekawszej perspektywy, w której nacisk położony byłby nie na same żywe trupy, ale na graczy walczących o przetrwanie w pozbawionej perspektyw rzeczywistości.
Gdy postać zginie - odchodzi także gracz.
Dlatego rekrutacja jest ciągła i do gry wchodzą kolejni gracze. O tym który to będzie decyduje opiekun sesji. Istnieje możliwość, iż postać zginie, ale Mistrz Gry poprosi gracza, aby stworzył kolejną postać i wprowadził ją do gry. Jeżeli ktoś będzie chciał dołączyć w trakcie gry, powinien skontaktować się z jednym z MG. Zrobią wspólnie kartę postaci, historie i odpowiednią sytuacje do wprowadzenia nowego gracza w świat gry.
Nie dawajcie swoim postaciom wyrzutni rakiet i granatów. O ile ciekawsza sesja będzie jeśli będziecie mieli jedną sztukę broni palnej i magazynek amunicji. Resztę amunicji (bo to będzie największy problem) trzeba będzie znaleźć podczas gry. Wtedy zamiast walczyć, będziecie używali głowy, by przeżyć. Będziecie unikali walki za wszelką cenę.Docieniajcie także bronie tradycyjne – mogą wam uratować tyłek gdy amunicja się skończy.
Gracze mogą umrzeć na każdy sposób. Niedożywienie, choroby, utrata zmysłów, katastrofy. Trzeba dbać o jedzenie, leki, podstawową higienę, zdrowie psychiczne. Jest to gra w dużej mierze kooperacyjna, dlatego gracze powinny pomagać sobie nawzajem (np; nauka korzystania z broni palnej, pomoc medyczna, wspieranie się) Oczywiście wszelkie konflikty w grupie są jak najbardziej wskazane, w niektórych przypadkach jest możliwe odłączenie się od drużyny. Możliwe są także kontakty erotyczne między graczami. Można dowolnie przeklinać i w dowolnych ilościach jeżeli sytuacja jest odpowiednia.
Kilka słów o zarażonych:
W tej edycji występuje kilka rodzajów zombie:
Świeżaki - niedawno przemieniona grupa ludzi, pełna energii i dopiero z pierwszymi symptomami rozkładu. Poruszają się szybko i sprawnie, przy czym przypominają bardziej ludzi.
Sztywni - Szarzy, wychudzeni i w brudnych łachmanach, wędrują bardzo długo. Bardzo powolni.
Zbrojni - przemieniony odział wojskowy, gwardii narodowej, policyjny albo jakaś banda gangsterów. Potrafią korzystać z broni, są jednak bardzo niedokładni i powolni. Każdy uzbrojony, co drugi-trzeci w broń palną.
Znajomy - zmarli gracze, albo bliskie osoby dla graczy.
Wygłodzone - niedawno przemieniona, ale bardzo głodna horda trupów. Nie zważają na brak kończyn, czy kule...bardziej odporni niż zwykłe zombie.
Ukryte - zombie ukryte pod gruzem, zamknięta za drzwiami czy w inny sposób ukryta. Trudna do wypatrzenia.
Zmęczone - mocno rozłożone, nie atakują prawie w ogóle, nawet jak usłyszą strzały czy zobaczą graczy. Mogą być wszędzie, nawet w obozowisku graczy.
Zasadzka - zombie w których tkwią stare nawyki. Kryją się na swoich posterunkach, nadal naciskając spusty na widok potencjalnych ofiar. Mogą posiadać broń palną.
Drapieżni - pełzające w ciemności zombie. Bezszelestne, drapieżne i cholernie niebezpieczne.
Zasuszeni - zachowują się jak zmęczeni, z tą różnicą, że gdy zobaczą człowieka lub krew stają do walki. Bardzo silne i głodne.
Chemiczni - wojskowi z bronią chemiczną. Co drugi ma broń chemiczną z zasadą działania miotacza ognia.
Zwierzęta - zarażone zwierzęta. Silne, szybkie i jeszcze bardziej głodne. Najczęściej są to psy i koty.
Horda - od 21 do 45 trupów. Zazwyczaj są to sztywni, wygłodzone, ukryte lub zasadzka.
Uwagi
Sesja ta prowadzona jest przez Filipendoxx'a i Shamge.
Jest dość dobrze dopracowana - nowe mutacje trupów, nowe kategorie grup ocalałych, ciekawe i nietypowe lokacje, emocjonujące wydarzenia i katastrofy, pełne napięcia decyzje i wybory moralne, trudne sytuacje i wiele więcej. A przede wszystkim możecie liczyć na wysoką i profesjonalną aktywność MG.
Liczymy na konkretnych graczy, którzy będą umilać wspólną zabawę. Rekrutacja trwa do 14.01.2014, natomiast dzień później zaczynamy grę. Jeżeli macie jakieś pytania - piszcie w temacie.
Inwazja a pora dnia:
Od 8.00 do 12.00 - poranek. Bardzo jasno. Zaczynamy wtedy grę.
Od 12.00 do 15.00 – południe.
Od 15.00 do 19.00 – popołudnie. Zaczyna się wtedy ściemniać.
Od 19.00 do 22.00 – wieczór. Kończymy wtedy grę.
Trochę na temat aktualnej sytuacji w świecie gry i lokalizacji w której znajdują się gracze.
Kraj: Kanada
Miasto: Toronto
Rok: 2014
Epidemia zombie: 5 lat
Lokacja: obóz w wieżowcu
W Kanadzie panuje bardzo ciężka zima spowodowana zmianą klimatu. Duża część jedzenia w mieście jest zepsuta albo zamrożona. Ani śladu po zwierzętach, które nie wytrzymały w tych warunkach.
Początkowa lokacja to Toronto. Jest do duże miasto, jednak nie ma tu tak dużo zombie, w końcu zima robi swoje. Miasto nie stoi w ruinach, całkiem dobrze się ma. Możemy przyjąć, że zaczyna się kolejna epoka lodowcowa.
Gracze są częścią dwudziestoosobowej grupy, która obóz swój ma w dużym wieżowcu. Są dla siebie jak rodzina,
Brakuje żywności, leków, koców i ubrań. Jest cholernie zimno, nawet w obozie. Sprawę zaostrza fakt, że trzy osobowa grupa, wysłana trzy tygodnie temu w celu znalezienia żywności, dotąd nie wróciła. Gracze mogą robić co chcą - czytać książki, rozmawiać czy ćwiczyć. Przywódcą obozu jest Thomas Rec.
W wieżowcu znajdują się takie pomieszczenia jak:
pokoje (każdy z graczy ma oddzielny pokój)
jadalnia połączona z kuchnią (nie ma tam za wiele – w zamrażarce ostatnie porcję mięsa które przywódca zdobył kilkanaście dni temu)
skład broni i amunicji
składziki na inne rzeczy (baterie, latarki, koce, ubrania, narzędzia)
toalety (wodę uzyskujecie ze śniegu)
sale konferencyjna (omawiacie tam wszystko)
biblioteka
podziemny parking (jest tam dość dużo samochodów)
sale gimnastyczna połączona z siłownią
prowizoryczna strzelnica
ciepła sala (wszelkiej maści kominki, ogniska i farelki. Można się dobrze ogrzać)
sala relaksu (bilard, ping pong, tenis, odtwarzacze na baterie, instrumenty, gry planszowe)
Wzór Karty Postaci i jej omówienie.
Imię i nazwisko:
Płeć:
Wiek:
Narodowość:
Zawód:
Umiejętności:
Wady:
Obrażenia:
Cechy charakteru:
Cel:
Podopieczny:
Wygląd:
Ekwipunek:
Historia:
Omówienie karty postaci:
Zawód - Zawód daje umiejętności np.; bokser - walka wręcz i dobra kondycja, lekarz - medycyna, policjant - obsługa broni i zdolności przywódcze, programista - zdolność logicznego myślenia i szybkie podejmowanie decyzji, kucharz - przygotowywanie posiłków praktycznie z wszystkiego itp.; Zawody powinny być w miarę oryginalne.
MAKSYMALNIE 2-3 WOJSKOWYCH!
Umiejętności - Gracz wpisuje odpowiednie umiejętności pozyskane dzięki zawodowi + gracz ma możliwość wybrania jednej dodatkowej umiejętności spośród:
Atletyka - pływanie i wspinaczka
Medycyna - leczenie
Ładunki wybuchowe - umożliwia korzystanie z ładunków wybuchowych, granatów itp.
Odwaga - utrzymuje postać w dobrej kondycji psychicznej. Poza tym przywódca drużyny musi posiadać tą umiejętność
Pojazdy - dzięki temu możne korzystać zarówno z motorów jak i z autobusów, ciężarówek w ostateczności nawet z czołgu.
Podczas gry można również nabywać umiejętności, np.; dzięki szkoleniu przez inną osobę. Wszystkie pełnoletnie postacie posiadają umiejętność jazdy samochodem. Czyli umiejętności zdobyte przez zawód i jedna z pięciu podanych.
Wady - To świat zombie, nikt nie jest idealny. Trzeba wybrać wady postaci, które będą jej przeszkadzać podczas gry. Mogą to być wady zarówno fizyczne jak i psychiczne.
Obrażenia - rany jakie gracz odniósł w ciągu 5 lat epidemii.
Cel - ogólnie przyjęty cel postaci.
Podopieczny - czyli osoba z którą podróżuje dana postać. Może to być brat, siostra, dziecko, przyjaciel. (Nieobowiązkowe)
Ekwipunek - startowe przedmioty. Pamiętajcie, że większość graczy potrafi obsługiwać broń w stopniu podstawowym, więc nie przesadzać. Przyda się wszystko co da się zapakować do samochodu.
Historia - krótka historia przed czyli jak gracz znalazł się w początkowym miejscu. Ogólnie jak sobie radził po rozpętaniu epidemii, czy stracił rodzinę itp.;Jakie ma relacje z resztą grupy.
Lista graczy i NPC wraz z ich kartami.
NPC:
Thomas Rec – przywódca obozu. Dwa lata temu dotarł tu ze swoją rodziną i stworzył obóz w tym wieżowcu. Jego żona i córka zostały zarażone. Z czasem obóz się powiększył. Z zawodu był policjantem. Po śmierci żony i córki nie potrafi kontrolować emocji, mimo tego bardzo dba o swoich podopiecznych, czuje się za nich odpowiedzialny.
Anna Foster – partnerka Thomasa, nosi jego dziecko. Do porodu został miesiąc. Z zawodu była prezenterką telewizyjną. Młodsza siostra Alice.
Alice Foster – starsza siostra Anny. Z zawodu ginekolog. Nie ufa nikomu a w szczególności Thomasowi, którego uważa za nieczułego brutala. Jest w obozie tylko ze względu na siostrę. Może być z jakimś graczem w związku.
Julian Stores – dziewięcioletni chłopak, syn jednego z mężczyzn którzy wyruszyli kilka tygodni temu na poszukiwania jedzenia.
Matt da Volta – emigrant, szlacheckiego pochodzenia. Przed epidemią był dość bogaty, więc czuje się lepszy od innych. Z zawodu jest elektrykiem, ale nigdy nie pracował w zawodzie.
Caroline Arthur – wesoła staruszka, z zawodu była pielęgniarką. Przygotowuje posiłki, opiekuje się graczami. Przeżyła dzięki patelni, którą skutecznie używała przeciwko trupom.
Gracze:
Shamge - Fiona
Imię i nazwisko: Fiona Stark
Płeć: Kobieta
Wiek: 24
Narodowość: Kanadyjka, angielskiego pochodzenia.
Zawód: Leśniczy.
Umiejętności: Dobre posługiwanie się bronią myśliwską (palną i tradycyjną), znajomość roślin, owoców i grzybów, rozpoznaje ślady zwierząt. Dodatkowa umiejętność to Pojazdy.
Wady: Nie straciła jeszcze osoby bliskiej podczas epidemii, więc bardzo źle zniesie utratę kogoś z drużyny. Nie jest w stanie zabić zombie z bliska (np; nożem).
Obrażenia: Wgłębienie na udzie - zadrapał ją trup więc musiała wyciąć to miejsce aby przeżyć. Lekko utyka na tą nogę.
Cechy charakteru: Spokojna, rozważna, potrafi szybko podejmować decyzje.
Cel: Przeżyć wraz z braćmi.
Podopieczny: Dwójką braci (Tiberian i Xnut) i dog niemiecki.
Wygląd: Wysoka, ruda ;__;
Ekwipunek: Dubeltówka, łuk sportowy, dwa noże myśliwskie, amunicja i strzały, ubranie myśliwskie (dobrze kamufluje się w lesie), skórzany plecak, duży jeep z przyczepą, zapalniczki, latarki, baterie, odtwarzacz mp3, gitara, kilka książek o sztuce przetrwania, zielnik, dwie apteczki, album z rodzinnymi zdjęciami, kilka konserw. Wszystko to ma w przyczepie, nie trzyma nic w pokoju, od kilku miesięcy jest gotowa w każdej chwili uciec z tego miejsca.
Historia: Żyła spokojnie w dużym domu, w jednym z lasów w Kanadzie, jako leśniczy, a wolnych chwilach zajmowała się myślistwem. Nie wychodziła praktycznie z lasu, jedzenie sama potrafiła zdobyć uprawiając rośliny czy polując. Pewnego dnia zniknął internet, potem prąd, woda. Nie mogła się z nikim skontaktować przez telefon. Wsiadła na swojego konia i ruszyła w stronę miasta. Tam pierwszy raz spotkała żywego trupa. To jej były nauczyciel historii.
Spanikowała.
Próbowała się skontaktować z rodziną - dwójką braci (jej rodzice zginęli w wypadku kilka lat temu), lecz żaden z nich nie odbierał telefonu. Mieszkali oni 50 kilometrów od miasta gdzie przebywała.
Wróciła do lasu, spakowała cały dobytek do przyczepy. Znalazła braci w prowizorycznym obozie w galerii handlowej, który jednak szybko upadł. Razem uciekli. Od tamtego momentu szwendali się po Kanadzie, szukają obozów czy innych ludzi którzy przetrwali. W końcu dotarli do Toronto - tam przygarnął ich Thomas Rec, przywódca obozu położonego w jednym z wieżowców.
Rafax011 - Rafael
Imię i nazwisko: Rafael Smith
Płeć: Mężczyzna.
Wiek: 19
Narodowość: Angielska
Zawód: bokser
Umiejętności: walka wręcz, dobra kondycja, odwaga
Wady: lęk wysokości, boi się pająków i pajęczyny, nieśmiały
Obrażenia: poparzona lewa ręka
Cechy charakteru: odważny, mądry, nigdy nie opuszcza przyjaciół.
Cel: znaleźć sposób na uratowanie zarażonych
Podopieczny: ...
Wygląd: Wysoki, średnie czarne włosy, zielone oczy, ciepłe ubranie, wysportowany
Ekwipunek: dwa noże, plecak z butelką wody i jedzeniem, kilka książek (O sztuce przetrwania i nie tylko), mała apteczka
Historia: Rafael, mieszkający w Kanadzie, na początku epidemii nie wiedział co się dzieje. Na ulicach nie widział już ludzi, w telewizji były komunikaty aby zamknąć drzwi i nie wychodzić z domu. Jego rodzina zniknęła, nie miał żadnego kontaktu z nikim. Wkrótce na ulicach zobaczył pełno zombie i zrozumiał że musi uciekać. Dowiedział się że w Toronto, w jednym z wieżowców jest 20 osobowa grupa i od razu jak zobaczył że zombie zniknęły z ulicy wsiadł do samochodu i pojechał w stronę tegoż miasta, dokładniej wieżowca.
Wojorowski - Travish
Imię i nazwisko: Travish Ward
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 39
Narodowość: Kanadyjczyk
Zawód: Drwal
Umiejętności: Dość silny, potrafi rozpalić sobie ognisko i rąbać drewno, pojazdy
Wady: Ma skłonności do pijactwa, wysoki i niezbyt bystry
Obrażenia: Lewa ręka nadal dochodzi po tym jak została zmiażdżona przez kłodę.
Cechy charakteru: Durny, ale w miarę uprzejmy dla znajomych.
Cel: Przeżyć, nażryć się naleśników z syropem klonowym
Podopieczny: Siekiera
Wygląd: Średniej wysokości człowiek o posturze starego niedźwiedzia, jak to powiadają: Wielki jak brzoza durny jak koza. Jedynym miejscem gdzie nie ma włosów jest jego głowa. Ma krótką czarną bródkę, krzaczaste brwi i owłosioną klatkę piersiową. Ma na sobie czerwoną flanelową koszulę, jeansowe spodnie, czerwono białą czapkę z daszkiem i logiem bobra.
Ekwipunek: Siekiera, kanister benzyny, czerwona flanelowa koszula, jeansowe spodnie, czerwono biała czapka z daszkiem i logiem bobra, bokserki, skarpety, buty.
Historia: Gdy wybuchła epidemia Travish wraz z jego dziesięcioosobową grupą byli w połowie drogi do środka Kanadyjskiej głuszy, gdzie mieli pracować na wycince. Trafiło im się obozowisko nieopodal małej wioski Zbuczyn. Niestety, brak komunikacji zmusił ich by przez długi czas siedzieli w owej głuszy, wraz z mieszkańcami Zbuczynu, w którym na szczęście przez długi czas nie było żadnych przyjezdnych, przez co epidemia nawet tam nie dotarła. Zbuczyn leżał głęboko w lesie, daleko od najbliższej drogi krajowej czy dużego miasta, choć najbliższe było im Toronto. Po pięćdziesięciu czterech miesiącach, gdy głód zaczął bardzo konkretnie zaglądać mieszkańcom w oczy Travish wraz Conanem wyruszyli do Toronto, lecz widok zupełnie ich zszokować. Dopiero wtedy dowiedzieli się, dlaczego ekspedycje ruszające po jedzenie nie wracały.
Dominatort - Conan
Imię i nazwisko: Conan "Barbarzyńca" Macleod
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 32 lata
Narodowość: Szkocja, od dziesięciu ledwie lat mieszkający w Kanadzie
Zawód: Drwal
Umiejętności:
- Rąbanie drewna
- Muskularność
- Odwaga
Wady:
- Brak higieny osobistej
- Czasem dająca o sobie znać koprolalia
Obrażenia:
- Przecięty w pół mały palec prawej stopy
- Kilka szram na twarzy
Cechy charakteru:
- Silny
- Porywczy
- Nie najmądrzejszy
Cel:
- Zabić jak najwięcej zombiaków
- Przeżyć
Podopieczny:
- brak
Wygląd:
- Długa ruda broda
- Krótkie włosy
- Podkręcony na końcach wąs
- Wysoki, barczysty i muskularny
- Metr sześćdziesiąt osiem
Ekwipunek:
- Siekiera
- Butelka z wodą
- Mała rolka bandaży
- Beret w czerwono-zieloną kratę
- Czarny t-shirt
- Bojówki (spodnie)
- Glany
Historia:
Po wybuchu epidemii, Conan był w trakcie podróży do jednego z kanadyjskich lasów w dziesięcioosobowej grupie drwali. Obozowali akurat w pobliżu wioski zwanej Zbuczynem. Niestety poprzez zerwanie się komunikacji z "cywilizacją", cała grupa zmuszona była tkwić tam przez długi czas, daleko od wszelkich dróg i miast, a najbliżej, wiele wiele kilometrów od wioski, leżało Toronto. Epidemia nie dawała o sobie znać przez długi czas. W końcu, po kilku latach spędzonych we wsi, głód zaczął doskwierać, bowiem zapasy się kończyły a poletka nie dawały plonów. Drwale, wraz z Conanem i Travishem, wyruszyli w końcu do Toronto, aby nie poumierać z głodu. Widok zszokował ich niebywale.
KillShoot - Conor
Imię i nazwisko: Conor Cardfall
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 27
Narodowość: Brytyjczyk
Zawód: Pracował w wielu zawodach, ale tylko po 4-5 miesięcy. Były to prace dorywcze
Umiejętności: Naprawa sprzętu różnorakiego, parkour nauczony przez brata, strzelanie z broni, podstawowe leczenie
Wady: próbuje uratować wszystkich, ponieważ ,,każde życie ludzkie jest ważne", przez co czasem może zepsuć misję
Obrażenia: Rana postrzałowa na prawym ramieniu, szrama przechodząca przez nos, przez prawy polik, do końca twarzy
Cechy charakteru: odważny, pomocny, zręczny
Cel: Przeżyć, uratować wszystkich ludzi
Podopieczny: ---
Wygląd: sięgające do karku ciemnoblond włosy z grzywką na prawy bok, umięśniony, szrama na twarzy, lekka kozia bródka
Ekwipunek: Ciemny płaszcz, czarna bandana, jeansy, plecak, a w środku : parę leków, rolka bandaży, 2 butelki wody 0,75 l, trochę jedzenia, wysokie czarne buty, rękawiczki bez palców
Historia : Conor to brat Raymond'a. Ray nauczył brata wielu rzeczy, m.in. parkour'u. Conor wdał się w brata. Byli strasznie podobni, pod względem wyglądu i charakteru. Obaj byli pomocni. Gdy ich wybuchła epidemia, ich losy się rozdzieliły. Raymond postanowił szukać ocalałych, a Conor... dbał tylko o siebie. Zmieniło się to, gdy połączył do małej grupki. Tam panował brutalny człowiek. Conor wraz z innymi członkami grupy obalił brutala. Walka była ciężka. Dostał kulę w ramię, i cios nożem w twarz, ale przeżył. Przetrwańcy chcieli żeby to Conor został ich przywódcą, lecz on tajemniczo zmył się z ich ,,miejscówki". Wędrował parę dni, aż wreszcie dołączył do aktualnej grupy. Stara się utrzymywać ze wszystkimi ocalałymi dobre stosunki
Xnut - Samuel
Imię i nazwisko: Samuel Shane Stark (S.S.S. .____.)
Płeć:Mężczyzna
Wiek: 31
Narodowość: Indiańska, dokładniej plemię Czipewejów.
Zawód: Strażnik Graniczny
Umiejętności:
Z życia:
- Znajomość technik surwiwalowych, jest bardzo bystry i inteligentny, potrafi grać na harmonijce, świetnie szkicuje i gotuje, jest bardzo odważny.
Z zawodu:
-Posługiwanie się bronią białą, szkolenie bojowe w tym posługiwanie się bronią palną.
Wady: Strach przed ptasimi kupami, stracił żonę przez co jest zimny i do tworzenia nowych związków podchodzi z dystansem.
Obrażenia: Amputowane 2 palce u lewej nogi.
Cechy charakteru: Odpowiedzialny, Rozważny, czujny, ambitny, nieufny, zimny i ma nerwy ze stali.
Cel: Przeżyć, odnaleźć słój syropu klonowego, uratować pozostałości swojej rodziny.
Podopieczny: Brat i siostra (Tib i Szejmdź)
Wygląd: Czerwono skóry przystojny mężczyzna o indiańskich rysach twarzy. Ma długie brązowe oczy i szare oczy. Ma 182cm wzrostu i jest nieprzesadnie umięśniony.
Ekwipunek: Maczeta, buty desanty, peleryna z niedźwiedziej skóry, ciepłe dresy, zielona kurtka, niebieskie bokserki, wełniane skarpety, plecak typu kostka, czerwone koszulka, biała rozpinana bluza z kapturem, czapka uszatka, karabinek P90 z ostatnim magazynkiem, system hydracyjny, zielona arafatka, harmonijka, szkicownik z dużym zestawem ołówków, radio satelitarne, scyzoryk szwajcarski i zegarek.
Historia: Urodził się w mniejszości indiańskiej plemienia Czipejewów. Jego matka chciała, żeby stał się kimś wielkim, więc oddała go swojemu dobremu znajomemu, który prowadził miejscowy bar. Nowa rodzina wychowała go bardzo dobrze, choć o swoim pochodzeniu dowiedział się dopiero w wieku 10 lat. Od dziecka interesował się surwiwalem. Był w szkole lubiany i dobrze się uczył. Od zawsze był uzależniony od syropu klonowego, co często było źródłem wielu problemów. Po skończeniu szkoły postanowił zaciągnąć się do straży granicznej, gdzie odbył szkolenie militarne. Bardzo przeżył śmierć swoich przybieranych rodziców i starał się zachować jak najlepsze stosunki z przybieranym bratem i siostrą, którą się w dzieciństwie opiekował. Udało mu się nawet kilka razy wybrać na obozy surwiwalowe, ale najwięcej o surwiwalu dowiedział się oglądając szkołę przetrwania ( ;___; ). Kiedy wybuchła epidemia, czym prędzej zabrał broń i z żoną ruszył w stronę większego miasta. Znalazł schronienie w galerii handlowej, w której spędził 2 lata epidemii. W między czasie stracił żonę, która zamarzła na śmierć i dwa palce. Odnalazł tam swojego brata, a następnie znalazła ich siostra. Krótko po tym galeria upadła, a rodzeństwo postanowiło podróżować po Kanadzie w celu znalezienia schronienia. Tak oto znaleźli się w Toronto, gdzie zwerbował ich Thomas Rec.
Tiberian - Dathar
Imię i nazwisko: Dathar Stark
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 36
Narodowość: Kanadyjczyk
Zawód: Mechanik
Umiejętności: Posługiwanie się narzędziami, pomysłowy majsterkowicz, mistrz prowizorki, potrafi tworzyć proste mechanizmy. Umiejętność dodatkowa - materiały wybuchowe.
Wady: Od małego uwielbiał płomienie, eksplozje i im podobne. Ta miłość rozwinęła się w zatrważającym stopniu podczas infekcji, kiedy to spokojnie mógł anihilować zombie swoimi samoróbkami pokroju miotacza ognia czy min.
Obrażenia: Szeroka blizna po poparzeniu drugiego stopnia na połowie twarzy i ramieniu zakryta częściowo przez brodę i długie włosy. Brak palca serdecznego na lewej ręce.
Cechy charakteru: W pierwszym kontakcie często bywa oschły, aczkolwiek po bliższym poznaniu ukazuje swoją prawdziwą naturę - skrzywdzonego przez życie brodacza, który chce odzyskać spokojne życie z żoną i dziećmi. Pałający empatią, chętny do pomocy, aczkolwiek nie raz na swojej dobroci się przejechał przez co zatracił dawniejszy altruizm.
Cel: Przeżyć, pomóc ocalałym w odbudowie i dożyć spokojnej starości.
Podopieczny: Xnut & Shamge (Brat i siostra)
Wygląd: Długowłosy i długobrody brunet, z niebieskimi oczami. Niewysoki, aczkolwiek trochę szeroki.
Ekwipunek: Mała skrzynka z narzędziami (Klucz francuski, lewarek, śrubokręt płaski i krzyżak, kombinerki, młotek), torba sportowa przerobiona na plecak, palnik gazowy, 2x kanister z benzyną.
Historia: Dathar wiódł spokojny żywot mechanika, pomagając ludziom z wszelakimi problemami z samochodem. W domu trudnił się hobbystycznie produkcją bomb, do czasu wypadku z jedną z nich. Dom spłonął w wyniku eksplozji jednej z nich, pozbawiając go także lewego oka i zostawiając blizny na całej długości ramienia. Od tamtego czasu zajmował się mniej niebezpiecznymi projektami, nie porzucając swojego hobby kompletnie. Ubezpieczenie pozwoliło mu odbudować swój dom. Od tamtego wypadku ustatkował się, znalazł sobie żonę, z którą miał nadzieję dożyć spokojnej starości.
Niestety nie dane mu było spełnić tego marzenia. Wybuch epidemii rozdzielił ich. Będąc na zlocie mechaników w Toronto dowiedział się o wybuchu epidemii. Jak się okazało, kwarantanna nałożona na to miasto nie zezwoliła mu opuścić miasta, nie pozwalając wrócić do żony. Nie wie jak swój żywot zakończyła jego żona. Miał jednak nadzieję, że jeżeli zmarła, śmierć przyszła szybko i bezboleśnie. Thomas Rec - obiecujący przywódca obozu w wieżowcu przygarnął go pod swoje skrzydła. Mechanicy byli zawsze mile widziani.
Grycio - Raul
Imię i nazwisko: Raul Tejada (nazwisko czytamy Tehada. Btw. jeśli ktoś odgadnie z czego to jest ma moje uznanie i kilka diamentów na koncie)
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
Narodowość: Meksykańska
Zawód: Były pilot wojskowy, obecnie mechanik.
Umiejętności: Potrafi naprawić prawie wszystko, dobrze posługuje się pistoletami, potrafi również latać helikopterami i awionetkami.
Wady: Uzależniony od tequila i od cygar. Nie potrafi pływać.
Obrażenia: W wieku 20 lat, jego dom spłonął a on sam został poparzony. Poparzenia doznał na prawej ręce i prawej części twarzy.
Cechy charakteru: Uparty. Opiekuńczy. Złośliwy. Odważny.
Cel: Przetrwać, odszukać syna i uciec.
Podopieczny: ------
Wygląd: Poparzenia na prawej ręce i na prawej części twarzy. Cała ręka jest wytatuowana. Na sobie ma niebieski strój mechanika z napisem "Mecánico mexicano" na plecach. Pod nim jest brudna biała koszula. 192 wzrostu, przydługa siwa broda, siwe włosy na głowie.
Ekwipunek: Pistolet Colt 1911 z dwoma magazynkami, klucz do kół, butelka tequili do połowy pełna i trzy cygara, grawerowana zapalniczka, torba z narzędziami.
Historia: Raul, gdy zaczęła się ta katastrofa, siedział w domu, razem z żoną i ich synem. Meksykanin mieszkający w Kanadzie. Prawda, że dziwne?
Kiedy dowiedzieli się o tym co się dzieje, postanowili uciekać. Wsiedli do samochodu. Jechali na południe, aż trafili do Toronto. Niestety ich samochód wysiadł. Raul niestety nie miał przy sobie odpowiednich rzeczy, by naprawić pojazd.
Zostali zmuszeni do tułaczki po opuszczonym i zniszczonym mieście. Kilka razy uciekali przed hordami zombie. Jednak, gdy pewnego dnia obudzili się, żona Raula zasnęła na zawsze. Zamarzła na śmierć. Raul i jego syn, opłakując zmarłą, ruszyli dalej. Zostali jednak napadnięci, a syn mężczyzny został porwany. Meksykanin od tamtej pory tułał się po Toronto szukając schronienia, aż w końcu je znalazł.
Wady: Słabe prowadzenie samochodu, sporo uprzedzeń, brutalność w niektórych sytuacjach.
Obrażenia: Kilka nieco starych ran ciętych i rana postrzałowa, kilkanaście zanikających blizn, świadczących o wielu potyczkach.
Cechy charakteru: Ambitny, Wyrozumiały, Bystry, Czarujący, Pomysłowy, Charyzmatyczny, Porywczy, Brutalny.
Cel: Znaleźć Sanktuarium
Podopieczny: (Zaginiony)
Wygląd: Wysoki, szczupły. Krótkie, czarne włosy. Ciemnobrązowe oczy, prawie czarne. Kilkanaście blizn na ciele.
Ekwipunek: Gruba kurtka, stara kamizelka kuloodporna, maczeta wojskowa, łuk sportowy ze strzałami, Deagle, SIG-Sauer P226, nóż wojskowy, latarka z paralizatorem, wojskowy podręcznik survivalowy, prowizoryczna prądnica własnej roboty, plecak z lekami i żywnością dla dwóch osób.
Historia:
Część 1
Wychował się w "Zwykłej" rodzinie. Jego ojciec był wojskowym, matka była lekarką. Jego życie płynęło dość spokojnie. Matka uczyła go swojego fachu, ojciec zaś - gdy tylko wracał z misji - szkolił go na wojskowego. Gdy ukończył 18 lat, dostał od swojego ojca jego pistolet - poczerniany Desert Eagle. Rok później strzelał z pistoletu prawie na równi z wojskowymi. Jego ojciec przekazywał mu ciągle swoją wiedzę - opatrywanie ran i obsługa broni, budowanie podstawowych fortyfikacji, walka wręcz. Gdy miał 22 lata, był jednym z najlepszych w lokalnym klubie ćwiczącym sztuki walki. W wieku 24 lat jego matka zginęła w wypadku samochodowym. Przez rok Filip dochodził do siebie po tym, ponieważ on również był ofiarą wypadku. Gdy wyzdrowiał, dołączył do oddziału jego ojca w Ameryce i służył tam przez dwa lata, do czasu Inwazji. Na skutek pewnych wydarzeń stracił on ojca oraz swój oddział. Przez pół roku tułał się po świecie ze swoim nowym towarzyszem - Psem, którego zabrał z obozu wojskowego, gdy uciekał przed zagrożeniem. Podróżowali od bezpiecznych stref do stref. Kilka dni temu dotarli do nowego prowizorycznego obozu na obrzeżach Phoenix.....
Część 2
Po incydentach w Phoenix, Filip wraz z grupą towarzyszy wyruszył w bliżej nieokreślonym kierunku. W dość krótkim czasie, objął on dowództwo nad grupą, która na przestrzeni dwóch tygodni przeszła więcej, niż od przez kilka poprzednich miesięcy. Na skutek tego, Filip zdobył dość duże doświadczenie w walce z nieumarłymi, jak i w ogólnej umiejętności przetrwania i dowodzenia. Po niespodziewanym ataku Żmij, jego grupa została rozbita. Udało mu się jednak zebrać część z nich i poprowadzić dalej w kierunku, gdzie miało znajdować się sanktuarium. Jednak na skutek pewnych wydarzeń i wielu rad napotkanych po drodze ocalałych, udał się na północ, mając nadzieję, iż chłód znacznie zmniejszy aktywność zarażonych. Nie mylił się. Jednak niska temperatura wiązała się z niedostatkiem pożywienia. Któregoś razu, natrafił on na grupę ocalałych, walczących z bandytami. Mimo wewnętrznego sprzeciwu, postanowił im pomóc. Walczący z bandytami okazali się częścią większej grupy, dowodzonej przez niejakiego Thomasa. Filip jako jedyny otrzymał propozycję dołączenia do grupy, głównie ze względu na wojskowe wyszkolenie i doświadczenie. Ten jednak odrzucił ich propozycje i postawił sprawę jasno: Jeśli ma dołączyć do grupy, to tylko ze swoimi towarzyszami. Nie musiał długo czekać. Trzy dni później, cała grupa została przyjęta przez Thomasa. Filip zadomowił się tutaj nieco, jednak mimo wszystko, planował nadal wyruszyć na południe do upragnionego Sanktuarium.
Assasin54 - Jerzy
Imię i nazwisko: Jerzy Waszyngton
Płeć: mężczyzna
Wiek: 19 lat
Narodowość: Amerykanin
Zawód: Kucharz
Umiejętności: potrafi sprawnie posługiwać się bronią białą, świetnie gotuję, potrafi strzelać, wytrzymały na zimno dzięki życiu w Jukonie
Wady: boi się używać materiałów wybuchowych, ptaków
Obrażenia: ma odcięte 3 palce u prawej nogi, poparzoną lewą rękę wskutek pożaru
Cechy charakteru: uczciwy, zaradny, waleczny, pomysłowy, nie boi się improwizować
Cel: stworzenie bezpiecznego miejsca w którym można zamieszkać na stałe i być samowystarczalnym
Podopieczny: pies ochłap (tak bardzo fallout)
Wygląd: wysoki brunet o jasnej cerze, umięśniony, lekki zarost, poparzona lewa ręka, wytatuowane plecy, ubrany w buty do biegania, jeansy, czarną koszulkę, skórzaną kurtkę.
Ekwipunek: Magnum, katana kupiona przez internet, 32 naboje do magnum, trochę jedzenia i wody
Historia: w kanadzie znalazł się po powrocie z Jukonu, z chęcią odwiedzenia rodziny, był nie świadomy zagrożenia o jakim nie było wiadomo w Jukonie (nie dotarła tam jeszcze zaraza ale po przyjechaniu do kanady już zombie tam były) ze zdziwieniem zobaczył zombie i schronił się w najbliższym miejscu.
Umiejętność dodatkowa: Medycyna
Severiana - Florence
Imię i nazwisko: Florence Morphette
Płeć: Kobieta
Wiek: 23 lata
Narodowość: Francuska
Zawód: psycholog, przez rok uczęszczała do szkoły pielęgniarskiej
Umiejętności: perswazja, podstawowe opatrywanie ran, potrafi prowadzić mediacje. Dodatkowo: pojazdy.
Wady: zaburzenia afektywne dwubiegunowe nawracające (zachorowała około 17 roku życia, na pierwszy rzut oka jest zdrowa, ale wciąż zdarzają jej się napady), zanik pamięci
Obrażenia: nie widzi na lewe oko, które zostało uszkodzone podczas walki (trenowała taekwondo)
Cechy charakteru: na pozór silna, potrafi załamać się pod wpływem chwili, impulsywna, asertywna, potrafi kłamać bez mrugnięcia okiem.
Cel: Przeżyć inwazję.
Podopieczny: ---
Wygląd: Niska, wychudzona, długie do pasa czarne włosy i szare oczy.
Ekwipunek: leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe, długi nóż (coś w typie myśliwskich), skradziony pistolet bez magazynka
Historia: Florence urodziła się we Francji, ale w wieku 5 lat przeniosła się z rodziną do Kanady. Chciała związać swą przyszłość z medycyną, ale ostatecznie porzuciła szkołę pielęgniarską na rzecz psychologii. Wiadomość o inwazji dotarła do niej wcześnie. Chciała uciec z miasta, ale tuż pod Toronto w samochód jej rodziców uderzył pijany kierowca. Oboje zginęli, a ona cudem przeżyła. Trafiła do miejscowego szpitala i przeszła szereg operacji. Niestety, wypadek spowodował uszkodzenie mózgu, co poskutkowało nawrotem choroby i częściowym zanikiem pamięci. Gdy tylko była w stanie opuścić szpital, musiała szukać schronienia. Na szczęście spotkała po drodze grupę ocalałych.
Modi - Michael
Imię i nazwisko: Michael Philips
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31
Narodowość: USA
Zawód: Pilot wojskowy
Umiejętności: Sterowanie samolotem / Atletyka
Wady: Lekka niestabilność psychiczna spowodowana utratą bliskich. Średnie strzelanie z broni palnej.
Obrażenia: Kilka siniaków porozsiewanych po ciele, jedna blizna na ramieniu spowodowana niefortunnym wypadkiem z bronią białą i druga blizna przy łuku brwiowym, nabyta przez upadek.
Cechy charakteru: Gdy ktoś go zdenerwuje, może wybuchnąć złością, spowodowaną jego niestabilnością psychiczną, lecz ogólnie stara się być spokojny. Jest pomocny. Mniej przejmuje się losem innych.
Cel: Przeżycie epidemii.
Podopieczny: ---
Wygląd: Rozczochrane, średnie włosy, biały T-Shirt, ciemno-brązowy płaszcz, jeansy i buty firmy Nike.
Ekwipunek: Berreta M9 z magazynkiem w którym zostały 4 naboje. Nóż wojskowy. Mały (pusty) plecak.
Historia: Przed epidemią był pilotem wojskowym służącym w Stanach Zjednoczonych, gdy nastała epidemia, znajdował się wtedy w Kanadzie, a dokładniej w bazie wojskowej znajdującej się w Toronto. Była ona miejscem idealnym do obrony, żołnierze wraz z Michaelem bronili się tam aż przez 4 lata. Michael czuł się wtedy bezpiecznie, ale w końcu nastał dzień, w którym nieumarli wreszcie przedarli się przez obronę. Do bazy wojskowej wdarło się wielu zbrojnych zarażonych i zwierząt.
Żołnierze nie mogli się obronić przed takim atakiem i większość z nich została albo pogryziona przez psy albo rozstrzelana przez zbrojnych.
Tylko garstka z ocalałych przetrwała atak i rozdzieliła się, jadąc w różne strony świata.
Michael jeździł po okolicach Toronto znajdując jednego ze swoich przyjaciół - Jacoba. Jeździli tak przez rok po okolicach Toronto, ciągle zmieniając miejsca pobytu, aż w końcu Jacoba dopadł zarażony i zabił, gryząc w szyję. Przerażony Michael uciekł z tego miejsca i przypominając sobie o tym, jak Jacob opowiadał mu o obozie ocalałych w Toronto, od razu skierował się z powrotem do tego miasta. Po jakimś czasie znalazł go przywódca grupy Thomas Rec, który przyjął Michaela do grupy.
Krystian - Chris
Imię i nazwisko: Chris Phoenix
Płeć: Mężczyzna
Wiek:32
Narodowość: U.S.A
Zawód: Żołnierz
Umiejętności:
Odwaga
Atletyka
Ładunki wybuchowe
Posługiwanie się bronią palną.
Przetrwanie w trudnych warunkach.
Wady: Bolesne wspomnienia z wojny nawiedzające go gdy śpi [Przeszło mu]. Czasem, aby się uspokoić pali marihuanę.
Obrażenia: Kilka blizn rozsianych po całym ciele. Najbardziej rzucająca się w oczy przechodzi przez wargę.
Cechy charakteru: Dość porywczy i pewny siebie, jednak dzięki temu, że był Sierżantem, nauczył się on dbać o innych i nie opuszczać swoich towarzyszy za wszelką cenę.
Cel: Przetrwanie i ochronienie swojej podopiecznej.
Podopieczny: Młoda, 13 letnia Mathilda
Wygląd: Wysoki i barczysty. Średniej długości włosy kasztanowego koloru i błękitne oczy. Ostre rysy twarzy, blizna przechodząca przez wargę.
Ekwipunek: Pistolet M1911 i 2 magazynki do niego, AK-107 i 3 magazynki do niego, jeden metalowy i 2 polimerowe, nóż taktyczny, plecak wojskowy Coyote, 2 butelki wody, paczka sucharów, 2 skręty i kilka innych, mało istotnych przedmiotów.
Historia:
Część 1.
Chris jest weteranem z Iraku i Afganistanu. Miesiąc przed wybuchem epidemii wrócił z Afganistanu i w chwili rozpoczęcia się infekcji, przebywał w bazie Gwardii Narodowej, odbywając leczenie pourazowe, które przechodzi każdy żołnierz, który wraca z wojny do kraju. Baza broniła się przez kilka dni, jednak prędzej czy później musiała upaść. W nocy, której nastąpił atak udało mu się, razem z Szeregowym Jenkinsem, członkiem jego oddziału, z którym razem wrócił do Ameryki, uciec z terenu bazy i dojechać HMMV aż do Phoenix. Tam dostał się strefy bezpiecznej w galerii handlowej i zaczął działać razem z innymi ocalałymi. Chciałby dostać się do Nowego Yorku, aby dowiedzieć się, czy jego rodzice i siostra wciąż żyją, ale nie mając dostępu do transportu lotniczego, póki co jest to poza zasięgiem.
Część 2
Po rozstaniu się z grupą, razem z Mathildą, Chris ruszył na północ. Po drodze spotkali kilka grup ocalałych, z ich relacji wynikało, że Waszyngton jest zrujnowany, a po wybuchu epidemii, był mocno bombardowany. Nie robił sobie więc nadziei, że jego rodzina przeżyła, postanowił ominąć więc zrujnowaną stolicę, i iść dalej wzdłuż Wschodniego Wybrzeża U.S.A. Przedarł się przez Philadelphię i Nowy York, a potem ruszył przez ośnieżone pustkowia w stronę Kanadyjskiej granicy. Sądził wtedy, że Alaska była by dobrym rozwiązaniem. Jednak, w drodze na mroźną północ, zima stawała się coraz gorsza, Mathilda ledwo już dawała radę i często chorowała. W poszukiwaniu leków trafił do Torronto, Spierał się z kilkoma grupami bandytów i wykradał im leki. W końcu natrafił na grupę spod wieżowca, która dobrowolnie go przyjęła i udostępniła leki. Postanowił zostać z nimi jakiś czas, póki Mathilda nie wyzdrowieje. Tydzień później w to samo miejsce dotarł Filip, jego dawny towarzysz, z którym wędrował przed kilkoma latami. Postanowił zostać więc na dłużej, w grupie są większe szanse na przetrwanie.
Vermello - Régine
Imię i nazwisko: Régine Mairead Layden
Płeć: Kobieta
Wiek: 26
Narodowość: Brytyjska
Zawód: Studentka farmacji
Umiejętności: Znajomość i mieszanie substancji, dobrze pływa i biega, zna płynnie język angielski i francuski, dobrze zna anatomię człowieka, a także potrafi umiejętnie znajdywać rzeczy i się z nimi obywać, by je nie zniszczyć. Uwielbia robić "coś z niczego"
Wady: Słabo posługuje się bronią palną, nienawidzi mrozu, słaba odporność na choroby.
Obrażenia: Blizna na lewej ręce po długiej, głębokiej ranie od noża. Nie może ruszać częścią prawej dłoni przez odmrożenia.
Cechy charakteru: Jej życie było szybkie i raczej pełne humoru. Często wpadała w nadmierny zachwyt albo zachowuje się zbyt szaleńczo do zaistniałej sytuacji. Od kilku lat bardzo spoważniała, jednak gdzieś głęboko zachowała się ta cząstka z przeszłości. Bardzo chętnie pomaga ludziom i ich uszczęśliwia. Ekscentryczka.
Cel: Wydostanie się w końcu z tej dziury i powrót do dosyć normalnego życia. Odnalezienie babci.
Podopieczny: -
Wygląd: Wysoka po ojcu - 178cm wzrostu, kasztanowe włosy z prostą grzywką, szaro-piwne oczy, prosta sylwetka - mały biust i biodra, jednak tak samo "w barach", typowo angielska, długa, smukła "twarda" twarz. Ogólny wygląd po ojcu.
Ekwipunek: Mały, stary sztylet znaleziony w szafce babci, nóż kuchenny, młotek, pusty profesjonalny plecak, młotek do gwoździ, zapalniczka, pudełko z kilkoma zapałkami, trochę papieru i ołówek, a raczej co z niego zostało.
Historia: Régine urodziła się na obrzeżach Londynu. Jej ojcem jest angielski biznesmen Thomas, a matką jest kanadyjska psycholog Aurélie. Miała dosyć przeciętne życie. Zawsze marzyła o zostaniu archeologiem, jednak stwierdziła, że ta praca dla niej jest mało możliwa. Zdecydowała, że najrozsądniejszym wyborem będzie farmaceuta, czyli możliwa praca w okolicy plus spore zarobki. Więc szła tym tropem, nie był to dla niej trudny wybór, dobrze się uczyła. Nie przestawała się jednak interesować szkieletami, artefaktami i podobnymi, czasem pomagała swojemu dziadkowi grabarzowi, zanim przeszedł na emeryturę. Często podróżowała po Europie, lubiła zwiedzać różne ciekawe miejsca i zabytki, w przeciwieństwie do swoich rówieśników. Od czasu do czasu wyjeżdżała do Kanady, miała tam bowiem swoją rodzinę od strony matki. Kanada niezbyt się jej podobała, jednak musiała tam jechać z rodziną. Ma starszego brata Robbiego (31l., mechanik, kawaler, mieszka w Stanach Zjednoczonych) i siostrę Lucy (29l., lekarz, ma męża, córkę i syna, mieszka niedaleko w Londynie). Jedynym plusem tych wyjazdów był sporawy, trzypiętrowy dom kanadyjskich dziadków, który bardzo jej się podobał. Tam też uczyła się grać na starej gitarze, bo lubiła muzykę, jednak stwierdziła, że nie lubi grać. Typowy angielski głos - bardzo przyjemnie słucha się jej głosu i akcentu, ale żeby coś zaśpiewać to nic. Zna angielski i francuski, w końcu typowe Kanadyjskie korzenie, jednak jej rodzina posługuje się zazwyczaj angielskim, pomimo tego, że w okolicy domu dziadków w Kanadzie mówiono tylko po francusku, tak więc musiała ten język znać aby chociaż pójść do okolicznego sklepu po mleko na ciasteczka. Zaczęła studiować. Coraz mniej czasu na życie towarzyskie. Rzuciła swojego chłopaka Luke'a, który tego życia miał aż za wiele i popadł w alkoholizm. Stwierdzono u niej bezpłodność. W końcu wakacje... I zmarł jej dziadek. Cała rodzina znowu ruszyła do Kanady na pogrzeb i pocieszenie babci. Po tygodniu wrócili, jednak bez Régine. Miała pomóc babci prowadzić dom podczas wakacji. Załamana zgodziła się. Kiedy siedziała tak w swoim pokoju znalazła stary sztylet, który prawdopodobnie należał do dziadka albo któregoś z pradziadków. Był zakurzony, więc oczyściła go i wzięła do plecaka. Koniec wakacji. Wyjechała do daleko oddalonego Toronto na lotnisko. Nagle panika. Zombie napadły lotnisko. Gdy babcia jechała już sobie taksówką do do bezpiecznego domu na północnym zachodzie, ona musiała się uporać z zombie wraz z grupką ludzi. Uciekli, jednak niewiele z nich przeżyło. Dotarła do obozu. Z grupą ludzi próbuje przetrwać, nawet nieźle jej to idzie.
Inquernal - Nguyen
Imię i nazwisko: Nguyen Sinh Giap
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 67
Narodowość: Wietnamczyk
Zawód: Emeryt, weteran wojny wietnamskiej
Umiejętności: Doświadczenie wojenne - jest już stary, ale dużo pamięta z wojny.
Wady: Doskwiera mu wiek, miewa koszmary o wojnie, nienawidzi chińczyków.
Obrażenia: Drobny reumatyzm.
Cechy charakteru: Opiekuńczy, "mentorski", stara się być miły i przyjazny.
Cel: Przetrwać i pomoc innym w tym.
Podopieczny: Brak
Wygląd: Siwe włosy, piwne oczy, wąsy i broda na "chińskiego mędrca", przeciętnej postury, w miarę szczupły jak na swój wiek.
Ekwipunek: Nieszczególnej jakości nóż pamietajacy wojnę wietnamską, portfel, 2 butelki wody, puszka piwa Hanoi, konserwa z mięsem.
Historia: Urodzony w Hanoi Sinh walczył w wojnie wietnamsko-amerykańskiej. Zaskakująco, walczył po stronie Wietnamu Północnego. Przeszedł szlak Ho Chi Minha, czołgał się w tunelach Cu Chi, zakładał pułapki i brał udział w zasadzkach - żołnierskie życie nie było mu obce. Wojsko opuścił dopiero po wojnie z Czerwonymi Khmerami. Wojna odcisnęła na nim piętno, często miewał koszmary o wojnie. Jakoś się usytuował - ożenił się, urodził się mu syn, który potem zrobił karierę. Życie mu szło całkiem dobrze. W 2000 roku w wypadku samochodowym zginęła jego żona. W trakcie wybuchu epidemii był na wakacjach w Kanadzie, ufundowanych przez jego bogatego syna. Dzięki doświadczeniu i odrobinie szczęścia przeżył.
Mr_Ziomal - Tyreese
Imię i nazwisko: Tyreese Johnes
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31
Narodowość: Afroamerykanin
Zawód: Strażak wysokościowy
Umiejętności: Posługiwanie się toporkiem, gaszenie pożarów, wytrzymałość, siła, odwaga, wspinanie się. Dodatkowo: Pojazdy
Wady: Jest zbyt odważny, sądzi, że da sobie radę w każdej sytuacji. Ma skłonność do nieprzemyślanych decyzji.
Obrażenia: Nie ma dwóch palców u lewej stopy Ma blizny po oparzeniu na plecach oraz dużą, dość świeżą ranę na lewym boku.
Cechy charakteru: Porywczy, skłonny do nieprzemyślanych decyzji. Miły, choć po śmierci jego rodziny trochę zamknięty w sobie
Cel: Przeżyć
Podopieczny: Pies Luna marki rasy Labrador retriever
Wygląd: Czarnoskóry, wysoki mężczyzna. Ma na oko 1.85 wzrostu. Czarne, krótkie włosy i broda. Na głowie nosi czapkę, z którą nie rozstaje się prawie nigdy.
Ekwipunek: Toporek strażacki, pistolet Browning HP wzięty z magazynu w wieżowcu, biała koszulka, sweter, jeansy, czapka, buty, skarpetki, bokserki
Historia:Tyreese wyjechał z USA jakieś dwa lata przed epidemią. Zamieszkał z rodziną w niewielkim miasteczku jakieś 10-15 km od Toronto. Jeszcze w USA był komendantem straży w Seattle. Gdy nastąpiła epidemia postanowił uciec do Toronto. Pomyślał, że może tam znajdzie schronienie. Spakował najpotrzebniejsze rzeczy i zapakował je do swojego samochodu. Pojechał wraz z rodziną i psem w stronę miasta. Tyreese spojrzał na stan paliwa, było go bardzo mało. Zajechał na stacje benzynową. Nikogo w niej nie było. Podczas gdy on tankował samochód jego żona wzięła kij bejsbolowy i poszła rozejrzeć się za jedzeniem. Usłyszał krzyk. Pobiegł szybko w stronę budynku chwytając siekierkę leżącą obok. Zauważył tam trzech sztywnych nad ciałem jego ukochanej. Jego żona... nie żyła. Wziął rozmach i z okrzykiem odciął jednemu sztywnemu łeb. Zanim wstało dwóch następnych zdążył wbić jednemu siekierę w głowę. Rozejrzał się dookoła. Zombie wychodziły przez tylne drzwi. Było ich zbyt wielu. Tyreese z łzami w oczach wycofał się walcząc ciągle. W końcu uciekł do samochodu. Zostawił ciało na pożarcie sztywnym... Pojechał w stronę Toronto, a tam spotkał Thomasa Reca...
TheUnbridle - Dominika
Imię i nazwisko: Dominika WG
Płeć:Kobieta
Wiek: 25
Narodowość:U.S.A
Zawód:Swojego czasu była w wojsku, ale ją wylali z powodu bójki z generałem(XD), obecny zawód to informatyk/haker
Umiejętności: Sztuki walki karate, parkour, bardzo duża wytrzymałośc fizyczna.
Wady:Ma słabośc do alkoholu. Zbyt wybuchowy charakter. Łatwo daje się ponieśc emocją.
Obrażenia:Rana postrzałowa na piersi, kilka ran na rękach i plecach.
Cechy charakteru:Ambitna, kreatywna, energiczna.
Cel: Przeżycie inwazji.Wybicie jak największej liczby zarażonych mwhhahaha xD .. tja
Podopieczny: Pies, owczarek niemiecki. Jedyny przyjaciel który jej pozostał. Zawsze trzyma się obok niej. Wygląd: typowy owczarek, charakteryzują go niebieskie oczy, zawsze nosi szelki z nadajnikiem.
Wygląd: Brązowe włosy do ramion, grzywka zasłania lewe oko. Wysoka, w miare szczupła, budową przypomina chłopaka(postura). Czarne oczy(w świetle brązowe). Zawsze nosi czarne okulary oraz nieśmiertelnik na szyi.
Ekwipunek:Zapalniczka, mały nóż, latarka i mały plecak.
Historia:Dziewczyna jak dziewczyna, miała normalne dzieciństwo, nie była lubiana przez innych rówieśników, ale dawała sb radę.
Matka pracowała w firmie komputerowej, a ojciec służył w wojsku. Bardzo chciała iśc w ślady ojca i niedługo po tym zgłosiła się do wojska. Nie zagrzała długo tam miejsca z powodu swojego charakteru. Jednym słowem, strzeliła w pysk jednemu z generałów. I oczywiście wyleciała z wojska.
Gdy ojciec został ranny podczas misji i był na zwolnieniu zaczęły się problemy finansowe. Sytuacja była ciężka i Dominika musiała pomóc matce. Dzięki niej nauczyła się wiele o informatyce i hakowaniu.
Wydawało się że może byc już tylko lepiej lecz wtedy zaczęła się inwazja. Musieli uciekac od strefy do strefy... Pewno wydarzenie sprawiło że Dominika na zawsze straciła swoją rodzinę-nie lubi o tym opowiadac.
I tak tułała się sama po świecie, bez chęci życia i nadziei na ocalenie.
Któregoś razu, podczas przeszukiwania jednego z centrów handlowych, wpadła w pułapkę. Dookoła było pełno zarażonych. Myślała, że to już koniec, jednak usłyszała jakieś głosy. Okazało się, że to inna grupa ocalałych. Nie miała wyjścia. Zaczęła krzyczeć, ściągając na siebie uwagę grupy, która przyszła jej z odsieczą. Tak poznała Filipa i resztę grupy, do której dołączyła.
DetinureT - Grzegorz
Imię i nazwisko:Grzegorz ,,Silas" Kowalski
Płeć:Mężczyzna
Wiek:30
Narodowość:Polska
Zawód:Kucharz
Umiejętności:Medycyna,posługiwanie się bronią,zdobywanie pożywienia
Wady:Trochę słabo zna angielski,czasem panikuje,czuje się osamotniony,ponieważ nie spotkał żadnego rodaka.
Obrażenia:Szrama przecinająca oko,rana postrzałowa na ramieniu.
Cechy charakteru:Porywczy,charyzmatyczny,przyjacielski
Cel:Przeżyć
Podopieczny:
Wygląd:Przeciętna budowa i wzrost,ciemnobrązowe krótkie włosy,zielone oczy.
Ekwipunek:Nóż,Colt M1911,plecak,4 opatrunki,butelka wódki,podręcznik survivalowy ,,Urodzony, by przetrwać",duża puszka konserwy.
Historia:W wieku 20 lat wyemigrował z Polski do Kanady.Pracował jako kucharz w knajpie na obrzeżach Toronto.Jego imię było trudne do wymówienia , więc ludzie nazywają go Silas,Kowalski ew.Polaczek.Kiedy zaczęła się apokalipsa znajdował się w centrum handlowym ,gdzie razem z innymi ocalałymi zbudował prowizoryczny obóz.po kilku dniach skończył się zapasy,więc Grzegorz zabrał ekwipunek i starał się przeżyć.Co jakiś czas spotykał innych ocalałych.Nabył w tym czasie wielu przydatnych umiejętności.W końcu po 3 latach spotkał Bob'a Jacksona, z którym dotarł do obozowiska Thomasa Rec'a.Jego rodzina przebywa w Polsce.
KomuroK - Sherman
Imię i nazwisko: Sherman Hetfield
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Narodowość: Kanadyjczyk
Zawód: Pirotechnik
Umiejętności: Znajomość pirotechniki, wytwarzanie ładunków wybuchowych, obsługa broni palnej, zdolność prowadzenia samochodów osobowych, zajmuje się także budową różnego rodzaju fortyfikacji i mechanizmów.
Wady: Często podczas snu nawiedzają go koszmary, zdarza mu się niekiedy nawet lunatykować, ma ograniczone pole widzenia ze względu na brak lewego oka, boi się robactwa wszelkiej maści.
Obrażenia: Kilka dni temu podczas polowania stracił lewe (które na szczęście gorzej się sprawowało) oko, wyszarpane pazurami przez wygłodniałego wilka.
Cechy charakteru: to wyrachowany bydlak, jednak nie pozbawiony honoru i wie, czym jest wdzięczność. Na pierwszym miejscu zawsze stawia siebię samego i nie czuje więzi między innymi członkami ich mikrospołeczności. Nie lubi współpracować, choć ego nie okazuje. Za wszystko oczekuje zapłaty, nigdy niczego nie robi bezinteresownie. Rzadko komu wadzi, jest cichy, spokojny i opanowany. Uwielbiaczytać książki i potrafi grać na gitarze .Na jego zaufanie trzeba zasłużyć, co jest bardzo trudne. Zapewne ocalali trzymają go przy sobie jedynie ze względu na jego umiejętności.
Cel: Przeżyć jak najdłużej.
Podopieczny: Brak
Wygląd: Posiada długie kruczoczarne włosy sięgające ramion, które często spina w kucyk. Pustkę w jego lewym oczodole zakrywa czarna opaska, a od łuku brwiowego ponad nią ciągnie się długa blizna aż górnej wargi. Jego oczy są koloru piwnego, a twarz dosyć delikatna i zadbana. Mierzy ok. 180cm. Nosi skórzaną kurtkę z kapturem obszytym futrem, pod nią zaś ma czerwoną rozpinaną bluzę i szarą koszulkę. Przywdziewa także niebieskie jeansy (A pod nimi kalesony XD) z łatami na prawym kolanie i udzie oraz ciepłe, brązowe zimowe buty.
Ekwipunek: Pistolet M9 wraz z tłumikiem, paczka 30 naboi do pistoletu, latarka, litrowy bidon z wodą, paczka suszonego mięsa, mapa, 10 petard hukowych domowej roboty, młotek geologiczny.
Historia: Sherman stracił swoją rodzinę jako dwunastolatek podczas jednego z ataków terrorystycznych na londyńskie metro, po którym całkowicie się zmienił Został umieszczony w domu dziecka. Zawsze się dobrze uczył i miał świadomość, że bez wykształcenia nie poradzi sobie w przyszłości. Gdy większośc jego równieśników nienawidziła chemi, on odczuwał coś przeciwnego. Był zafascynowany tą dziedziną, a kilka lat później rozpoczął kształcenie się w tym kierunku i zaczął zajmować się pirotechniką. Dorobiłsię własnego domu w swoim rodzinnym kraju, a nawet znalazł sobie drugą połówkę. Sielanka jednak nie trwała długo, ponieważ zaczęło się to piekło. Jego ukochana została rozszarpana na jego oczach, a jemu samemu ledwo udało się wyrwać z kliniki opanowanej przez nieumarłych.
RaTmAnPL - John
Imię: John Freeman
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 43 Lata
Narodowość: Kanada
Zawód: Organizator, wcześniej górnik
Umiejętności: Strategiczne myślenie, silny, odwaga.
Wady: Nieufny, chwiejny emocjonalnie, lubi sobie podpić.
Obrażenia: Blizna od rany ciętej od lewego oka do prawego policzka, parę zanikających śladów ciętych na torsie i plecach, dwie rany postrzałowe na lewej ręce.
Cechy charakteru: Markotny, Humorzasty, Nieufny, Skryty, Porywczy, Pomysłowy.
Cel: Przeżyć
Podopieczny: Brak
Wygląd: Wysoki, barczysty i muskularnie zbudowany. Krótkie kasztanowe włosy i broda do końca szyji tago samego koloru. Zielone oczy.
Ekwipunek: Czerwona kurtka, jeansy, przenoszona kamizelka wojskowa koloru oliwkowego, brązowa rosyjska czapeczka (uszanka), okulary przeciwsłoneczne, czarne osłony wojskowe na łokcie i kolana. Lekko już zużyty pistolet M1911, strzelba Remington 870, nóż leśniczy, "używany" topór strażacki. W plecaku parę potrzebnych przedmiotów do podróży, pokroju mapy, kompasu, zapałek itd. oraz jedzenie na około 1 dzień i picie na 4.
Historia: John żył w przeciętnej rodzinie. Matka zajmowała się rodzinną apteką z dziadkami, a ojciec był z zawodu górnikiem. Po ukończeniu 20 lat, mimo zaczęciu studiów, John poszedł w stronę ojca i także został górnikiem. Przez następne 10 lat życie się nie zmieniało - aż do pewnego dnia, kiedy ojciec uległ poważnej kontuzji podczas pracy. Rodzinie brakowało pieniędzy na leczenie ledwo trzymającego się przy życiu członka rodziny. John wtedy zaczął szukać nowej pracy. Sam on do końca nie wiedział jak to się stało, ale po serii sukcesów w różnych pracach i stopniowych awansach John stał się organizatorem współpracującym z ważną firmą zajmującą się różnymi imprezami kulturowymi. Poza szczęśliwym uleczeniem chorego członka rodziny dzięki zdobytymi pieniędzmi z pracy (a zarabiał nie mało), wszystko się z powrotem ułożyło. Aż do wybuchu epidemii. John stracił wszystko. Nie tylko dom, pracę, rodzinę. Stracił także nadzieję. Od tamtej pory podróżuje po całym kraju, jako samotnik.
SoRe - Akkarin
Imię i nazwisko:
Akkarin Devo
Płeć:
Mężczyzna
Wiek:
32
Narodowość:
Anglia
Zawód:
Lekarz diagnostyk
Umiejętności:
Akkarin charakteryzuję się odwagą i bezpośredniością, prócz tego potrafi zdiagnozować i wyleczyć chorobę. Zwłoki widywał dość często, przez co nie boi się skonfrontować bezpośrednio z zombie.
Wady:
Ma problemy z celnością jeśli chodzi o broń dystansową, prócz tego nie potrafi utrzymać gniewu.
Obrażenia:
Jego prawa noga od urodzenia nie jest w pełni sprawna, prócz tego nie ma poważniejszych obrażeń.
Cechy charakteru:
Inteligentny, bystry, odważny, impulsywny.
Cel:
Pomóc jak największej liczbie osób, zrobienie szczepionki zapobiegającej przemianie w zombie przy pierwszej fazie.
Podopieczny:
Wygląd:
Wysoki blondyn o niebieskich oczach, waga przeciętna, nie jest zbytnio umięśniony.
Ekwipunek: Nowoczesny łuk dla hobbistów, Siekiera, Dżinsy, Bluzka na ramiączkach, Czarny płaszcz, bielizna.
Historia: Gdy nastała epidemia Sarah była ze swoim ukochanym oraz przyjaciółmi na wycieczce namiotowej. Ostatniego dnia wycieczki obudziły ją dziwne jęki, to z chłopakiem leżącym obok niej działo się coś dziwnego. Wyglądał tak przerażająco, że początkowo go nie poznała i wyskoczyła z namiotu. Ku jej nieszczęściu na zewnątrz kręciła się reszta jej przyjaciół w podobnym stanie. Ostatecznie ich znajomość zakończyło kilka mocnych ciosów zadanych z siekiery. W skrajnym stanie psychicznym po zabiciu ukochanego i własnych przyjaciół nieustannie wędruje po świecie uciekając przed zarazą. Od kilku miesięcy nie miała żadnego kontaktu z żywymi ludźmi.
Streszczenie gry:
Dzień 1
Dzień 2
Dzień 2:
Ten dzień był dość ciężki. Anna omdlała i spadła ze schodów, jednak dzięki sprawnej akcji ocalałych, nic poważniejszego się jej nie stało. Filip od rana szykował wyjazd na polowanie, wykonując przy okazji kilka pomniejszych napraw....Jednak największym wydarzeniem tego dnia, było jednak niespodziewane działanie Thomasa. Postanowił on zastrzelić Jake'a, aby mieć pewność, iż nie powtórzy się sytuacja z dnia poprzedniego. Jednak na skutek szybkiego działania, pies uszedł z życiem, a Thomas odpuścił i poszedł ponownie opróżniać butelki. W grupie panuje dość napięta atmosfera z powodu postanowienia o racjonowaniu żywności, konfliktu między ocalałymi, jak również z powodu wczorajszych wydarzeń. Pod koniec dnia, Filip przyjął do swojego pokoju kilku członków grupy, by u niego przenocowali, co nieco załagodziło ogólne napięcie i poprawiło ich nastrój.
Dzień 3:
Ocalałych obudziły krzyki Juliana. W garażu wybuchł pożar, sięgając kilka samochodów. Po uratowaniu dzieci przez Thomasa i ugaszeniu pożaru przez część grupy, na miejscu znaleziono zapalniczkę, co mogło świadczyć o celowym podłożeniu ognia. Ta jednak została zabrana przez Thomasa. Do grupy dołączyła Sarah, odnaleziona przez Fionę i Michaela. Jakiś czas później, okazało się, że Mathilda, Thomas i Anna gdzieś zniknęli. W tym samym czasie, odnaleziono w garażu nieprzytomnego Juliana na masce samochodu. Filip zebrał wszystkich i nakazał przeczesanie budynku, które jednak nie przyniosło skutku. Filip zaczął szykować się do polowania, jednak gdy zszedł na dół, stał się świadkiem zmowy Samuela, Travisha i Conora, mającej na celu odebranie klucza Fionie i "zapewnieniu jej przygody". Wkrótce Filip dowiedział się, iż Samuel odkrył ślady krwi prowadzące do zamkniętej, pancernej przyczepy Fiony. Nieco wcześniej, odnalazł się Thomas i Anna, którzy wytłumaczyli, iż wyszli na dwór w celu obejrzenia ważnego dla Thomasa miejsca. Na wyższych piętrach zaś, poszukiwania dobiegały końca. Niespodziewanie, do głównej sali wpadła Fiona, oświadczając, iż Travish i Conor napadli ją, próbując ją zgwałcić i zabić. W tym samym momencie, Matt wspomniał coś o dzieciakach, na co Chris zareagował dość agresywnie, podobnie jak Filip, chcący pociągnąć Samuela do odpowiedzialności za spowodowanie napadu na jego siostrę. Wywiązała się kłótnia, podczas której padły dwa strzały. Tyreese oddał nieuzasadniony i niecelny strzał w stronę żołnierza, jednak po chwili został postrzelony w nogę przez Fionę, a Samuel spadł po schodach, skręcając kostkę i tracąc przytomność.
Zawód: psycholog, przez rok uczęszczała do szkoły pielęgniarskiej
Umiejętności: perswazja, podstawowe opatrywanie ran, potrafi prowadzić mediacje. Dodatkowo: pojazdy.
Wady: zaburzenia afektywne dwubiegunowe nawracające typu psychotycznego (zachorowała około 17 roku życia, na pierwszy rzut oka jest zdrowa, ale wciąż zdarzają jej się napady), zanik pamięci
Obrażenia: nie widzi na lewe oko, które zostało uszkodzone podczas walki (trenowała taekwondo)
Cechy charakteru: na pozór silna, potrafi załamać się pod wpływem chwili, impulsywna, asertywna, potrafi kłamać bez mrugnięcia okiem, jest lekką nimfomanką (najczęściej ujawnia się to tuż po atakach)
Cel: Przeżyć inwazję.
Podopieczny: ---
Wygląd: Niska, wychudzona, długie do pasa czarne włosy i szare oczy.
Ekwipunek: leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe, długi nóż (coś w typie myśliwskich), skradziony pistolet bez magazynka
Historia: Florence urodziła się we Francji, ale w wieku 5 lat przeniosła się z rodziną do Kanady. Chciała związać swą przyszłość z medycyną, ale ostatecznie porzuciła szkołę pielęgniarską na rzecz psychologii. Wiadomość o inwazji dotarła do niej wcześnie. Chciała uciec z miasta, ale tuż pod Toronto w samochód jej rodziców uderzył pijany kierowca. Oboje zginęli, a ona cudem przeżyła. Trafiła do miejscowego szpitala i przeszła szereg operacji. Niestety, wypadek spowodował uszkodzenie mózgu, co poskutkowało nawrotem choroby i częściowym zanikiem pamięci. Gdy tylko była w stanie opuścić szpital, musiała szukać schronienia. Na szczęście spotkała po drodze grupę ocalałych.
Imię i nazwisko: Fiona Stark Płeć: Kobieta Wiek: 24 Narodowość: Kanadyjka, angielskiego pochodzenia. Zawód: Leśniczy. Umiejętności: Dobre posługiwanie się bronią myśliwską (palną i tradycyjną), znajomość roślin, owoców i grzybów, rozpoznaje ślady zwierząt. Dodatkowa umiejętność to Pojazdy. Wady: Nie straciła jeszcze osoby bliskiej podczas epidemii, więc bardzo źle zniesie utratę kogoś z drużyny. Nie jest w stanie zabić zombie z bliska (np; nożem). Obrażenia: Wgłębienie na udzie - zadrapał ją trup więc musiała wyciąć to miejsce aby przeżyć. Lekko utyka na tą nogę. Cechy charakteru: Spokojna, rozważna, potrafi szybko podejmować decyzje. Cel: Przeżyć wraz z braćmi. Podopieczny: Dwójką braci (Tiberian i Xnut) i dog niemiecki. Wygląd: Wysoka, ruda ;__; Ekwipunek: Dubeltówka, łuk sportowy, dwa noże myśliwskie, amunicja i strzały, ubranie myśliwskie (dobrze kamufluje się w lesie), skórzany plecak, duży jeep z przyczepą, zapalniczki, latarki, baterie, odtwarzacz mp3, gitara, kilka książek o sztuce przetrwania, zielnik, dwie apteczki, album z rodzinnymi zdjęciami, kilka konserw. Wszystko to ma w przyczepie, nie trzyma nic w pokoju, od kilku miesięcy jest gotowa w każdej chwili uciec z tego miejsca. Historia: Żyła spokojnie w dużym domu, w jednym z lasów w Kanadzie, jako leśniczy, a wolnych chwilach zajmowała się myślistwem. Nie wychodziła praktycznie z lasu, jedzenie sama potrafiła zdobyć uprawiając rośliny czy polując. Pewnego dnia zniknął internet, potem prąd, woda. Nie mogła się z nikim skontaktować przez telefon. Wsiadła na swojego konia i ruszyła w stronę miasta. Tam pierwszy raz spotkała żywego trupa. To jej były nauczyciel historii.
Spanikowała.
Próbowała się skontaktować z rodziną - dwójką braci (jej rodzice zginęli w wypadku kilka lat temu), lecz żaden z nich nie odbierał telefonu. Mieszkali oni 50 kilometrów od miasta gdzie przebywała.
Wróciła do lasu, spakowała cały dobytek do przyczepy. Znalazła braci w prowizorycznym obozie w galerii handlowej, który jednak szybko upadł. Razem uciekli. Od tamtego momentu szwendali się po Kanadzie, szukają obozów czy innych ludzi którzy przetrwali. W końcu dotarli do Toronto - tam przygarnął ich Thomas Rec, przywódca obozu położonego w jednym z wieżowców.
Słońce zachodzi, nadeszła pora żerowania. Stado Shamg wyruszyło na polowanie ~Tiberian.
Przejawia cechy typowego ucznia gimnazjum (albo i emo) ~Severiana
Imię i nazwisko: Rafael Smith Płeć: Mężczyzna. Wiek: 19 Narodowość: Angielska Zawód: bokser Umiejętności: walka wręcz, dobra kondycja, odwaga Wady: lęk wysokości, boi się pająków i pajęczyny, nieśmiały Obrażenia: poparzona lewa ręka Cechy charakteru: odważny, mądry, nigdy nie opuszcza przyjaciół. Cel: znaleźć sposób na uratowanie zarażonych Podopieczny: ... Wygląd: Wysoki, średnie czarne włosy, zielone oczy, ciepłe ubranie, wysportowany Ekwipunek: dwa noże, plecak z butelką wody i jedzeniem, kilka książek (O sztuce przetrwania i nie tylko), mała apteczka Historia: Rafael, mieszkający w Kanadzie, na początku epidemii nie wiedział co się dzieje. Na ulicach nie widział już ludzi, w telewizji były komunikaty aby zamknąć drzwi i nie wychodzić z domu. Jego rodzina zniknęła, nie miał żadnego kontaktu z nikim. Wkrótce na ulicach zobaczył pełno zombie i zrozumiał że musi uciekać. Dowiedział się że w Toronto, w jednym z wieżowców jest 20 osobowa grupa i od razu jak zobaczył że zombie zniknęły z ulicy wsiadł do samochodu i pojechał w stronę tegoż miasta, dokładniej wieżowca.
Umiejętności: Dość silny, potrafi rozpalić sobie ognisko i rąbać drewno, pojazdy
Wady: Ma skłonności do pijactwa, wielki jak brzoza, durny jak koza
Obrażenia: Paznokieć się złamał, lekko nadgryzione ucho przez mięsożerną muchę, lewa ręka nadal dochodzi po tym jak została zmiażdżona przez kłodę.
Cechy charakteru: Durny, ale w miarę uprzejmy dla znajomych.
Cel: Przeżyć, nażryć się naleśników z syropem klonowym
Podopieczny: Siekiera
Wygląd: Średniej wysokości człowiek o posturze starego niedźwiedzia, jak to powiadają: Wielki jak brzoza durny jak koza. Jedynym miejscem gdzie nie ma włosów jest jego głowa. Ma krótką czarną bródkę, krzaczaste brwi i bobra na klacie owłosioną klatkę piersiową. Ma na sobie czerwoną flanelową koszulę, jeansowe spodnie, czerwono białą czapkę z daszkiem i logiem bobra.
Ekwipunek: Siekiera, kanister benzyny, czerwona flanelowa koszula, jeansowe spodnie, czerwono biała czapka z daszkiem i logiem bobra, bokserki, skarpety, buty.
Historia: Gdy wybuchła epidemia Travish wraz z jego dziesięcioosobową grupą byli w połowie drogi do środka Kanadyjskiej głuszy, gdzie mieli pracować na wycince. Trafiło im się obozowisko nieopodal małej wioski Zbuczyn. Niestety, brak komunikacji zmusił ich by przez długi czas siedzieli w owej głuszy, wraz z mieszkańcami Zbuczynu, w którym na szczęście przez długi czas nie było żadnych przyjezdnych, przez co epidemia nawet tam nie dotarła. Zbuczyn leżał głęboko w lesie, daleko od najbliższej drogi krajowej czy dużego miasta, choć najbliższe było im Toronto. Po pięćdziesięciu czterech miesiącach, gdy głód zaczął bardzo konkretnie zaglądać mieszkańcom w oczy Travish wraz Conanem wyruszyli do Toronto, lecz widok zupełnie ich zszokować. Dopiero wtedy dowiedzieli się, dlaczego ekspedycje ruszające po jedzenie nie wracały.
"Bezczynność z powodu strachu, przed ryzykiem to nic innego, jak śmierć za życia."
Imię i nazwisko: Conan "Barbarzyńca" Macleod
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 32 lata
Narodowość: Szkocja, od dziesięciu ledwie lat mieszkający w Kanadzie
Zawód: Drwal
Umiejętności:
- Rąbanie drewna
- Muskularność
- Odwaga
Wady:
- Brak higieny osobistej
- Czasem dająca o sobie znać koprolalia
Obrażenia:
- Przecięty w pół mały palec prawej stopy
- Kilka szram na twarzy
Cechy charakteru:
- Silny
- Porywczy
- Nie najmądrzejszy
Cel:
- Zabić jak najwięcej zombiaków
- Przeżyć
Podopieczny:
- brak
Wygląd:
- Długa ruda broda
- Krótkie włosy
- Podkręcony na końcach wąs
- Wysoki, barczysty i muskularny
- Metr sześćdziesiąt osiem
Ekwipunek:
- Siekiera
- Butelka z wodą
- Mała rolka bandaży
- Beret w czerwono-zieloną kratę
- Czarny t-shirt
- Bojówki (spodnie)
- Glany
Historia:
Część 1:
Conan urodził się w szkockiej wsi, na granicy z Anglią. Jego rodzice byli farmerami, matka wypasała i doiła krowy a ojciec uprawiał pole. Ich zwierzchnikiem, osobą która zapewniła im dach nad głową, wyżywienie i stały zarobek, był niejaki pan Ernest, angielski biznesmen pochodzenia polskiego. Cała rodzina lubiła owego Ernesta, był on człowiekiem bardzo charyzmatycznym i spokojnym. Sam Conan zaś uczęszczał do bardzo niszowej szkółki. Przez swoje imię a także popularną powieść zyskał przezwisko Barbarzyńca, którego bardzo nie lubi ale obchodzi się z nim do dziś. Ogółem nie był dobrym uczniem, nie był także lubiany, aczkolwiek inni uczniowie czuli wobec niego respekt - był personą bardzo bojowo nastawioną do życia i silną. Prowadził wiele bójek, z których zawsze wychodził zwycięsko, bez względu na liczebność przeciwnika. I w ten sposób wiodło mu się życie, aż w czternastym roku życia jego ojciec wpadł pod traktor. Conan z matką bardzo rozpaczali. Wreszcie zmarł także pan Ernest, z przyczyn naturalnych, a władzę nad swoistym szkockim kołchozem objął jego syn Bogdan, który zbyt wielu pozytywnych cech po ojcu nie odziedziczył. Gdy tylko matce Conana powinęła się noga, zostali zwolnieni i wyrzuceni na bruk, bez pieniędzy, jedzenia ani dachu nad głową. Trafili do przytułku dla bezdomnych. W końcu jednak jego matka popadła w groźną depresję i pozostawiona jedyny raz samej sobie podcięła sobie żyły. Lekarze nie uratowali jej. Conan, w wieku siedemnastu już lat, został przewieziony do sierocińca na rok. Po osiągnięciu pełnoletności, postanowił opuścić kraj z którym wiązały się jego najgorsze wspomnienia i pod pozorem rybaka zabrał się z kutrem rybackim do Kanady. Wbrew własnym oczekiwaniom nie szło mu źle, aczkolwiek nie rozumiał kilku zwrotów. Wreszcie, po dotarciu do Kanady, Conan wyruszył piechotą do miasteczka w pobliżu Toronto, gdzie znalazł zatrudnienie jako drwal i mieszkanie w skromnym baraku. Od dziesięciu lat mieszkając tam, wiedzie ciężkie życie pracując przy wycinkach lasów.
Część 2:
Po wybuchu epidemii, Conan był w trakcie podróży do jednego z kanadyjskich lasów w dziesięcioosobowej grupie drwali. Obozowali akurat w pobliżu wioski zwanej Zbuczynem. Niestety poprzez zerwanie się komunikacji z "cywilizacją", cała grupa zmuszona była tkwić tam przez długi czas, daleko od wszelkich dróg i miast, a najbliżej, wiele wiele kilometrów od wioski, leżało Toronto. Epidemia nie dawała o sobie znać przez długi czas. W końcu, po kilku latach spędzonych we wsi, głód zaczął doskwierać, bowiem zapasy się kończyły a poletka nie dawały plonów. Drwale, wraz z Conanem i Travishem, wyruszyli w końcu do Toronto, aby nie poumierać z głodu. Widok zszokował ich niebywale. Na przestrzeni tygodni niemal cała grupa została wyrżnięta, poza Conanem i Travishem, którzy postanowili zaciągnąć się do grupy ocalałych zabunkrowanych w jednym z majestatycznych wieżowców.
"- Czy wiesz, moja najukochańsza żono, że dostrzegłem jeszcze jedną mądrość pośród mądrości proroka Lebiody? Taką, która da mi jeszcze jedną korzyść z obdarowania Redanii psotnymi kotami? Koty, moja Zuleyko, wrócą do domu. Koty zawsze wracają do domu. No, a gdy moje koty wrócą, gdy przyniosą żołd, zdobycz, bogactwa... To ja te koty opodatkuję!"
~ Esterad Thyssen, Wieża Jaskółki
Imię i nazwisko: Conor Cardfall
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 27
Narodowość: Brytyjczyk
Zawód: Pracował w wielu zawodach, ale tylko po 4-5 miesięcy. Były to prace dorywcze
Umiejętności: Naprawa sprzętu różnorakiego, parkour nauczony przez brata, strzelanie z broni, podstawowe leczenie
Wady: próbuje uratować wszystkich, ponieważ ,,każde życie ludzkie jest ważne", przez co czasem może zepsuć misję
Obrażenia: Rana postrzałowa na prawym ramieniu, szrama przechodząca przez nos, przez prawy polik, do końca twarzy
Cechy charakteru: odważny, pomocny, zręczny, wrodzona grzeczność wyniesiona z domu
Cel: Przeżyć, uratować wszystkich ludzi
Podopieczny: ---
Wygląd: sięgające do karku ciemnoblond włosy z grzywką na prawy bok, umięśniony, szrama na twarzy, lekka kozia bródka
Ekwipunek: Ciemny płaszcz, czarna bandana, jeansy, plecak, a w środku : parę leków, rolka bandaży, 2 butelki wody 0,75 l, trochę jedzenia, wysokie czarne buty, rękawiczki bez palców
Historia : Conor to brat Raymond'a. Ray nauczył brata wielu rzeczy, m.in. parkour'u. Conor wdał się w brata. Byli strasznie podobni, pod względem wyglądu i charakteru. Obaj byli pomocni. Gdy ich wybuchła epidemia, ich losy się rozdzieliły. Raymond postanowił szukać ocalałych, a Conor... dbał tylko o siebie. Zmieniło się to, gdy połączył do małej grupki. Tam panował brutalny człowiek. Conor wraz z innymi członkami grupy obalił brutala. Walka była ciężka. Dostał kulę w ramię, i cios nożem w twarz, ale przeżył. Przetrwańcy chcieli żeby to Conor został ich przywódcą, lecz on tajemniczo zmył się z ich ,,miejscówki". Wędrował parę dni, aż wreszcie dołączył do aktualnej grupy. Stara się utrzymywać ze wszystkimi ocalałymi dobre stosunki
[Nie miałem pomysłu na kartę...]
- Znajomość technik surwiwalowych, jest bardzo bystry i inteligentny, potrafi grać na harmonijce, świetnie szkicuje i gotuje, jest bardzo odważny.
Z zawodu:
-Posługiwanie się bronią białą, szkolenie bojowe w tym posługiwanie się bronią palną.
Wady: Strach przed ptasimi kupami, stracił żonę przez co jest zimny i do tworzenia nowych związków podchodzi z dystansem.
Obrażenia: Amputowane 2 palce u lewej nogi.
Cechy charakteru: Odpowiedzialny, Rozważny, czujny, ambitny, nieufny, zimny i ma nerwy ze stali.
Cel: Przeżyć, odnaleźć słój syropu klonowego, uratować pozostałości swojej rodziny.
Podopieczny: Brat i siostra (Tib i Szejmdź)
Wygląd: Czerwono skóry przystojny mężczyzna o indiańskich rysach twarzy. Ma długie brązowe włosy i szare oczy. Ma 182cm wzrostu i jest nieprzesadnie umięśniony.
Ekwipunek: Maczeta, buty desanty, peleryna z niedźwiedziej skóry, ciepłe dresy, zielona kurtka, niebieskie bokserki, wełniane skarpety, plecak typu kostka, czerwone koszulka, biała rozpinana bluza z kapturem, czapka uszatka, karabinek P90 z ostatnim magazynkiem, system hydracyjny, zielona arafatka, harmonijka, szkicownik z dużym zestawem ołówków, radio satelitarne, scyzoryk szwajcarski i zegarek.
Historia: Urodził się w mniejszości indiańskiej plemienia Czipejewów. Jego matka chciała, żeby stał się kimś wielkim, więc oddała go swojemu dobremu znajomemu, który prowadził miejscowy bar. Nowa rodzina wychowała go bardzo dobrze, choć o swoim pochodzeniu dowiedział się dopiero w wieku 10 lat. Od dziecka interesował się surwiwalem. Był w szkole lubiany i dobrze się uczył. Od zawsze był uzależniony od syropu klonowego, co często było źródłem wielu problemów. Po skończeniu szkoły postanowił zaciągnąć się do straży granicznej, gdzie odbył szkolenie militarne. Bardzo przeżył śmierć swoich przybieranych rodziców i starał się zachować jak najlepsze stosunki z przybieranym bratem i siostrą, którą się w dzieciństwie opiekował. Udało mu się nawet kilka razy wybrać na obozy surwiwalowe, ale najwięcej o surwiwalu dowiedział się oglądając szkołę przetrwania ( ;___; ). Kiedy wybuchła epidemia, czym prędzej zabrał broń i z żoną ruszył w stronę większego miasta. Znalazł schronienie w galerii handlowej, w której spędził 2 lata epidemii. W między czasie stracił żonę, która zamarzła na śmierć i dwa palce. Odnalazł tam swojego brata, a następnie znalazła ich siostra. Krótko po tym galeria upadła, a rodzeństwo postanowiło podróżować po Kanadzie w celu znalezienia schronienia. Tak oto znaleźli się w Toronto, gdzie zwerbował ich Thomas Rec.
"Celem wojny nie jest śmierć za ojczyznę, ale sprawienie, aby tamci sk******e umierali za swoją."
"Po prostu jedź tą drogą dopóki cię nie rozpieprzą."- instrukcje dla oddziału rozpoznania
"Moi żołnierze mogą zjeść swoje paski, ale moje czołgi potrzebują paliwa."
"Fortyfikacje są pomnikiem ludzkiej głupoty. Wszystko co zostało zbudowane przez człowieka może zostać przez niego zniszczone."
Umiejętności: Posługiwanie się narzędziami, pomysłowy majsterkowicz, mistrz prowizorki, potrafi tworzyć proste mechanizmy. Umiejętność dodatkowa - materiały wybuchowe.
Wady: Od małego uwielbiał płomienie, eksplozje i im podobne. Ta miłość rozwinęła się w zatrważającym stopniu podczas infekcji, kiedy to spokojnie mógł anihilować zombie swoimi samoróbkami pokroju miotacza ognia czy min.
Obrażenia: Szeroka blizna po poparzeniu drugiego stopnia na połowie twarzy i ramieniu zakryta częściowo przez brodę i długie włosy. Brak palca serdecznego na lewej ręce.
Cechy charakteru: W pierwszym kontakcie często bywa oschły, aczkolwiek po bliższym poznaniu ukazuje swoją prawdziwą naturę - skrzywdzonego przez życie brodacza, który chce odzyskać spokojne życie z żoną i dziećmi. Pałający empatią, chętny do pomocy, aczkolwiek nie raz na swojej dobroci się przejechał przez co zatracił dawniejszy altruizm.
Cel: Przeżyć, pomóc ocalałym w odbudowie i dożyć spokojnej starości.
Podopieczny: Xnut & Shamge (Brat i siostra)
Wygląd: Długowłosy i długobrody brunet, z niebieskimi oczami. Niewysoki, aczkolwiek trochę szeroki.
Ekwipunek: Mała skrzynka z narzędziami (Klucz francuski, lewarek, śrubokręt płaski i krzyżak, kombinerki, młotek), torba sportowa przerobiona na plecak, palnik gazowy, 2x kanister z benzyną, waciak mechanika, podkoszulka, spodnie robocze.
Historia: Dathar wiódł spokojny żywot mechanika, pomagając ludziom z wszelakimi problemami z samochodem. W domu trudnił się hobbystycznie produkcją bomb, do czasu wypadku z jedną z nich. Dom spłonął w wyniku eksplozji jednej z nich, pozbawiając go także lewego oka i zostawiając blizny na całej długości ramienia. Od tamtego czasu zajmował się mniej niebezpiecznymi projektami, nie porzucając swojego hobby kompletnie. Ubezpieczenie pozwoliło mu odbudować swój dom. Od tamtego wypadku ustatkował się, znalazł sobie żonę, z którą miał nadzieję dożyć spokojnej starości.
Niestety nie dane mu było spełnić tego marzenia. Wybuch epidemii rozdzielił ich. Będąc na zlocie mechaników w Toronto dowiedział się o wybuchu epidemii. Jak się okazało, kwarantanna nałożona na to miasto nie zezwoliła mu opuścić miasta, nie pozwalając wrócić do żony. Nie wie jak swój żywot zakończyła jego żona. Miał jednak nadzieję, że jeżeli zmarła, śmierć przyszła szybko i bezboleśnie. Thomas Rec - obiecujący przywódca obozu w wieżowcu przygarnął go pod swoje skrzydła. Mechanicy byli zawsze mile widziani.
A przede wszystkim możecie liczyć na wysoką i profesjonalną aktywność MG.
;__;
Próżno szukać mądrości na drzewach, bowiem rośnie ona na brodach.
Imię i nazwisko: Raul Tejada (nazwisko czytamy Tehada. Btw. jeśli ktoś odgadnie z czego to jest ma moje uznanie i kilka diamentów na koncie)
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
Narodowość: Meksykańska
Zawód: Były pilot wojskowy, obecnie mechanik.
Umiejętności: Potrafi naprawić prawie wszystko, dobrze posługuje się pistoletami, potrafi również latać helikopterami i awionetkami.
Wady: Uzależniony od tequila i od cygar. Nie potrafi pływać.
Obrażenia: W wieku 20 lat, jego dom spłonął a on sam został poparzony. Poparzenia doznał na prawej ręce i prawej części twarzy.
Cechy charakteru: Uparty. Opiekuńczy. Złośliwy. Odważny.
Cel: Przetrwać, odszukać syna i uciec.
Podopieczny: ------
Wygląd: Poparzenia na prawej ręce i na prawej części twarzy. Cała ręka jest wytatuowana. Na sobie ma niebieski strój mechanika z napisem "Mecánico mexicano" na plecach. Pod nim jest brudna biała koszula. 192 wzrostu, przydługa siwa broda, siwe włosy na głowie.
Ekwipunek: Pistolet Colt 1911 z dwoma magazynkami, klucz do kół, butelka tequili do połowy pełna i trzy cygara, grawerowana zapalniczka, torba z narzędziami.
Historia: Raul, gdy zaczęła się ta katastrofa, siedział w domu, razem z żoną i ich synem. Meksykanin mieszkający w Kanadzie. Prawda, że dziwne?
Kiedy dowiedzieli się o tym co się dzieje, postanowili uciekać. Wsiedli do samochodu. Jechali na południe, aż trafili do Toronto. Niestety ich samochód wysiadł. Raul niestety nie miał przy sobie odpowiednich rzeczy, by naprawić pojazd.
Zostali zmuszeni do tułaczki po opuszczonym i zniszczonym mieście. Kilka razy uciekali przed hordami zombie. Jednak, gdy pewnego dnia obudzili się, żona Raula zasnęła na zawsze. Zamarzła na śmierć. Raul i jego syn, opłakując zmarłą, ruszyli dalej. Zostali jednak napadnięci, a syn mężczyzny został porwany. Meksykanin od tamtej pory tułał się po Toronto szukając schronienia, aż w końcu je znalazł.
"Prawdziwy Krasnolud powinien w życiu zbudować fortecę, ściąć dąb i regularnie chędożyć"~ Sheldon Skaags