Istnieje pewien legendarny odłam graczy minecrafta, którzy żyją w izolacji od świata i wciąż trwają przy swoich starożytnych tradycjach i poglądach. Uważają, że każda zmiana ciągnie grę w kierunku RPG i zmniejsza kreatywność graczy. Swoje tezy popierają arcymadrymi argumentami, których zwykli śmiertelnicy nie są w stanie pojąć. Najlepiej unikać z nimi kontaktu...
Mimo, iż zacząłem grać w Minecrafta dopiero w roku 2017 - czyli mam raptem kilka miesięcy aktywności - również nie mam ochoty wyjść w wersji 1.11.2 i przejść na 1.12. Do czego zmierzam? Jeżeli ja, mający aktywność w grze liczoną w miesiącach i nie jestem skłonny do przejścia na nowszą wersję - dlaczego mam się dziwić tym, którzy trwają we własnej ulubionej starszej wersji?
Poza tym, dlaczego mamy uznawać, że coś co jest odpowiednie dla nas, jest odpowiednie dla wszystkich? Jeżeli jest to gra, która ma dawać WOLNOŚĆ - to korzystajmy z tej wolności i pozwólmy korzystać innym.
Ja osobiście przez pewien czas skupiłem się na zrozumieniu, a później dopiero dopracowaniu wyglądu gry - znalazłem w końcu odpowiedni (DLA MNIE) wygląd, czyli zestaw tekstur + shadery i w tym klimacie gram i chcę grać.
Nawiązując do Twojego postu - ja nie mam arcymądrych argumentów i tak naprawdę nie interesuje mnie w jaką wersję gra dana osoba, czy korzysta z serwerów, czy nie, czy gra online czy offline - może mnie to tylko zainteresować wtedy, jeżeli będę potrzebować odpowiedzi na moje pytanie, lub sam zechcę komuś pomóc.