I po raz kolejny odkopuje stary temat, ale może komuś przyda się ta recenzja.
Po obejrzeniu pierwszych kilkunastu odcinków SAO byłem nim absolutnie oczarowany. Doskonałe sceny walki, genialnie przedstawiony wątek miłosny, perfekcyjnie przedstawione uczucia bohaterów i boska muzyka. Do dzisiaj wspominam pierwszy epizod ( tj w pierwszej grze, Sword Art Online) jako prawdopodobnie jedno z najlepszych, jeśli nie najlepsze anime jakie przyszło mi kiedykolwiek oglądać. Chciałbym tutaj zaznaczyć, że cała seria opiera się na light novel, więc jest to w znacznej mierze wolną interpretacją krótkich opowiadań autora. I tutaj zaczyna się mój ból. Nie moge zrozumieć, czemu studio, które tak doskonale przedstawiło tą novelke tak sztywno trzymało się ram wyznaczonych przez novelke, i tak bardzo skróciło samą serie. Z całym szacunkiem dla autora, osobiscie mi się wydaje, ze przez zbyt krótkie novelki popsuł także samo anime, które zmuszone do trzymania się wydarzeń zawartych w novelce nie mogło się w żaden sposób rozwinąć. Na skutek tego widzimy dosyć dziwną przerwę w połowie pierwszej serii, gdy Kirito zmienia gry, co bardzo negatywnie wpłyneło na mój odbiór samej serii. ( Może to też wina mojej niechęci do wróżek i elfów) Dodatkowo, przez zbyt wierną adaptację novelki anime bardzo przyspieszyło, i w II serii możemy oglądać już niemal dorosłych bohaterów, co absolutnie zabiło moją chęć do dalszego oglądania. Co do II sezonu - definitywnie pomogło zawarcie jednej gry w jednym sezonie, co pozwoliło bardziej się w nią wczuć i bliżej zapoznać się ze światem, w którym znajdował się główny bohater. Co do jego wyglądu - Nie przeszkadzał mi on, ale nie rozumiem, czemu do cholery usunięto z anime wątek romantyczny, który przecież był mu tak bardzo potrzebny, poniekąd był też charakterystycznym znakiem serii. Anime w II sezonie stało się dla mnie niemal obce, zmieniło się to dopiero w kilku ostatnich odcinkach, oczywiście tuż przed końcem sezonu.
Reasumując: Anime polecam każdemu fanowi dobrej kreski, akcji i romansu, ale nie każdemu może się spodobać II sezon ze względu na odmienną tematyke. Mam nadzieje, że kolejny sezon wróci do standardów z pierwszych kilkunastu odcinków.
Ocena:
Odcinki 1-14 I serii: 10/10
Reszta pierwszego sezonu: 7,5/10
II sezon: 8/10
Dałoby się to jeszcze przeżyć, gdyby wybór nie padł na Asunę.
] )
