Napisałem to już w jednym ze statusów, ale napiszę to też tutaj: "Mojang kupiony przez M$, założyciele Mojang porzucają firmę i zajmują się własnymi sprawami. Jesteśmy świadkami końca pewnej epoki."
Nie rozumiem natomiast trochę Notcha
By zobaczyć linki musisz się zalogować lub zarejestrować
Wyjaśnił tutaj, że odszedł, bo prowadzenie takiej firmy było za dużym wyzwaniem i stwierdził, że będzie tworzyć tylko małe gry, a gdy tylko coś zacznie stawać się hitem od razu porzuci to (w sumie zrobił tak przy 0x10c). Może i nie potrafię sobie wyobrazić jak to jest rozwijać małą firmę tworzącą wielką grę, ale trochę to ostatnie trąci mi tchórzostwem (o nie, ta gra staje się hitem, muszę to natychmiast porzucić bo będę miał roboty) i pewną naiwnością (sprzedam firmę, więc przestanę być pewnym symbolem). Jak za "rządów" Microsoftu Minecraft zacznie upadać to w społeczności MC Notch będzie jeszcze większą legendą, jako ten, który potrafi rozwijać gry, a Microsoft nie.