Skocz do zawartości


Zdjęcie

[1.13][P][FB/SV][30s] MyValley.pl - Serwer klasyczny, serwer z klasą!

Premium FreeBuild RolePlay Creative

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 Angerjack

Angerjack

    Nowy

  • Użytkownik
  • 13 postów
  • Angerjack
  • Angerjack

Napisano 01 December 2017 - 23:15

myvalley4.png

 

Witaj w prezentacji serwera MyValley.PL!

 

 

 

MyValley jest baardzo klasycznym przykładem serwera Freebuild. Znaczy to mniej więcej tyle, że do dyspozycji jest mapa na której można swobodnie budować i pozyskiwać surowce. Piszę to, ponieważ chciałbym zaznaczyć że nie uświadczysz u nas drogi graczu bezkresnych pól identycznych działek, czy dropu z kamienia.

 
 

Serwer jest pod wersję 1.12.2

IP: s.myvalley.pl

 

LlvPXwo.png

 

Budować można wszędzie tam, gdzie jesteśmy w stanie niszczyć bloki, czyli w praktyce wszędzie poza miastem tam, gdzie nie ma posesji graczy. Cuboid na pierwszy dom możemy otrzymać całkowicie za darmo, i aby go dostać należy zgłosić się do moderatora. Ważne! Takie cuboidy są tylko na gotowe domki! Nie obawiaj się jednak budować bez zabezpieczenia - wszystkie akcje graczy są logowane i w przypadku griefu twoja własność zostanie automatycznie przywrócona przez moderatora.

Więcej informacji na ten temat dostępne w grze pod komendą /dzialka.

 


6pREQq2.png

 

Zarabiamy sprzedając surowce i płody rolne do skupów w mieście. Nie skupujemy surowców wartościowych - jest to zabezpieczenie przed użytkownikami xraya :D Zarobiona waluta służy przede wszystkim do zakupu terenów. Gracze mogą również handlować między sobą i zakładać własne sklepy. Wszelkie informacje na ten temat są dostępne w grze pod komendą /sklep.

 

kTqkOGc.png


 

Wszystko co jest potrzebne do gry na serwerze znajduje się pod komendą /pomoc

 

Przykładowa strona pomocy:

Znajdują się pod nią wszelkiej maści porady dotyczące rozgrywki. W pakiecie startowym uprawnień gracz otrzymuje:

  • komendę /spawn
  • automatyczne zabezpieczanie skrzynek
  • komendę /pomoc
  • uprawnienia związane z ekonomią i zakładaniem sklepu
  • automatycznie ustawianie respawnu w miejscu ostatniego noclegu

 

 

Do dyspozycji gracza jest również mapa dynamiczna i serwer discord. Zdecydowanie stawiamy na klasyczną rozgrywkę i styczność z tym minecraftem,w którym chodzi o by po prostu budować i przetrwać kolejne dni. PVP na mapach jest wyłączone z wyjątkiem specjalnych aren. Serdecznie zapraszamy wszystkich!

 

 

Adres strony internetowej:

 

By zobaczyć linki musisz się zalogować lub zarejestrować

 

Adres serwera discord:

 

By zobaczyć linki musisz się zalogować lub zarejestrować

 

 

 

Screeny z serwera:


Użytkownik Angerjack edytował ten post 24 July 2018 - 23:27


craftportal

Craftserve to największy i najlepszy polski hosting serwerów Minecraft, jest solidny i tani więc go polecam

#2 Egzequtor

Egzequtor

    Imperator DarkRiders (17.01.17 - 20.07.17)

  • Użytkownik+
  • 2057 postów

  • Egzequtor

Napisano 02 December 2017 - 11:04

W tagach jest P (Premium) jednak nie wspomnieliście o tym w tekście.

Jeśli chodzi o działki na survivalu to jest to sprawdzony sposób - nie przyciąga on potencjalnych graczy

A na cheaterów z x-rayem polecam plugin Orebfuscator.


  • HelloDoggo lubi to

,,The war is getting over. The sun rises and shines the old glory of our game. Of our begging tears, dripping, forming the rivers, oceans of needs. Now, we stay here and looks in front of our old glory, who was us before and after."

 

Mq0OOBS.jpg


#3 nikDomi255

nikDomi255

    Nowy

  • Użytkownik
  • 18 postów
  • Pooshek#1027

Napisano 02 December 2017 - 19:31

Serwera nie polecam.

 

Dlaczego? Otóż pozwolę sobie napisać moją, dosyć długą, historię grania na tymże serwerze, która powinna uzasadnić zdanie, które napisałem na początku.

Na początek dodam tylko, że serwer ten jest "kontynuacją" innego serwera, który został zamknięty ze względu na nieopłacenie go przez Wielką Firmę, która go posiadała (nazwy nie podam).

 

Na serwerze (poprzedniku) zacząłem grać w połowie stycznia, roku 2017. Cóż mogę powiedzieć, a raczej napisać - bardzo spodobała mi się "rodzinna atmosfera" panująca na serwerze.

Szybko zostałem wdrożony w grę przez życzliwe osoby w miłej atmosferze. Postawiłem pierwszy dom, który był brzydki, z całą pewnością w dniu dzisiejszym mogę to stwierdzić. Panujący wtedy

na serwerze admin mi to uświadomił. Wobec tego, rozebrałem tenże nieszczęsny dom i postawiłem drugi (którego zdjęcie się ostało) wspierany przez gracza, który umiał ładniej budować.

Stanowiło to mój pierwszy, nieśmiały krok w nauce budownictwa. Później, wpadłem na ambitny pomysł budowy drogi na kilka tysięcy kratek. Nie była ona zbyt ładna, ale przedsięwzięcie było na tyle duże, że aż powstał o niej reportaż.

Budując ją, znalazłem dosyć ładną krainę na założenie miasta. Powstała tam moja ówczesna duma - wieżowiec DT Tower (zdjęcie również posiadam, było ono nawet wykorzystane na fanpage'u serwera).

W czasie budowy Westhills (bowiem tak nazywało się to miasto) nauczyłem się bardzo wiele po wieloletniej przerwie od Minecrafta, m. inn. nauczyłem się budować kamienice (tego nigdy wcześniej nie potrafiłem).

 

Jak grom z jasnego nieba spadła na nas, budowniczych Westhills, wiadomość o nadchodzącej kolejnej edycji serwera. Oznaczało to pożegnanie się z projektem o tak dużych ambicjach. Mogliśmy jednak na następną edycję przenieść itemy, w ramach "łodzi ratunkowych", co chętnie uczyniliśmy.

Na nowej edycji rozpoczęliśmy budowę nowego miasta, o nazwie Pastuszkowo. Na pamiętkę Westhills, ja i mikuma1, mój główny współpracownik przy budowie Westhills, wznieśliśmy 4 wieżowce typu DT Tower na Rynku w Pastuszkowie. Nieopodal stanął DT Tower 2.0, najwyższa budowla na serwerze. 

Niestety, nie posiadam w stanie obecnym mapy z zapisem tej budowli, mam jednak kilka zdjęć. Wszystko układało się ładnie, skala projektu była większa niż Westhills, Pastuszkowo miało nawet własny serwer (nie kanał, serwer) na discordzie. Ja i mikuma1 wraz z kilkoma innymi osobami koordynowaliśmy tam prace budowlane.

 

Piszę bardzo pozytywnie o serwerze, zatem dlaczego go nie polecam? Być może zadajecie sobie to właśnie pytanie. Otóż doszliśmy właśnie teraz do momentu, w którym wszystko zaczęło się psuć. 

 

Stara ekipa, tworząca naprawdę dobrą społeczność, odeszła od serwera, mając dość Wielkiej Firmy i zakładając własny serwer FreeBuild (obecnie już upadł). Działo się to, o ile pamiętam, w maju/czerwcu. Wtedy na ich miejsce przyszła nowa ekipa. W jej skład wchodziły 3 osoby - dwaj administratorzy, których wcześniej niemal nie znałem, oraz jeden moderator, którego znałem bardzo dobrze.

Był on ostatnią osobą, która powinna dostać tą posadę. Dlaczego? Został on wcześniej zdegradowany za obrażanie gracza (dokładniej mnie), a także został przyłapany na hakowaniu. Zdawałoby się, że ktoś z taką przeszłością nie ma szans zostać moderatorem - myliłem się jednak. Screeny dotyczące jego akcji załączę w tymże poście. 

 

Nie bardzo podobał mi się ten fakt, jednak myślałem, że się zmienił. Jak się później okaże, również się myliłem. Myślałem także, że obecna ekipa jest dobra - pisałem sporo na czacie z jej głównym przedstawicielem, zamieszczającym prezentację tutaj Angerjackiem. Mniej więcej miesiąc po nowej edycji, na budowniczych Pastuszkowa spadła kolejna informacja - nowa ekipa robi kolejną nową edycję,

ponieważ uważa ona, że stara ekipa nie powinna pozwalać użytkownikom przenosić itemów. Ja jednak zostałem zapewniony przez Angerjacka, że nasz projekt zostanie przeniesiony wraz z, jak to określił, "materiałami na budowę". Wobec tego ja i mikuma1 byliśmy w miarę spokojni, w międzyczasie ja zacząłem ubiegać się o dostanie stanowiska moderatora. 

 

Pierwszego dnia nowej nowej edycji zostałem moderatorem. Równocześnie dowiedziałem się, że moim przełożonym (SModeratorem, czyli Senior Moderatorem) został wspomniany moderator, który swoją funkcję stracił za obrażanie mnie. Miło, czyż nie?  Nasze miasto na nową mapę wklejono na odwrót (w odbiciu lustrzanym - przez to w całym Pastuszkowie zapanował ruch lewostronny, bowiem miasto miało dokładnie odwzorowywać również pasy malowane na jezdni...). Spowodowało to znaczny spadek entuzjazmu mojego współpracownika, mikumy1. Ja, będąc wywyższony do funkcji moderatora, myślałem, że on przesadza. Jak się okazało później, on miał rację, a ja byłem w wielkim błędzie. Kilka dni później doszło do afery, ponieważ jeden gracz w Pastuszkowie dostrzegł skrzynki z surowcami i wszczął raban, że każdy miał startować od zera na nowej edycji. W tym momencie Angerjack stwierdził, że przecież my mogliśmy jedynie przenieść andezyt, glinę i stone (wcześniej o tym nie wspominał). Zachował się jednak przyzwoicie, bowiem przeprosił. Był to co prawda cios dla Pastuszkowa, a mikuma1, który żmudnie zbierał surowce (sporą część również mieliśmy z darowizn innych graczy) niemal zawiesił swoją pracę nad Pastuszkowem. Ja jednak dalej chciałem kontynuować projekt, jednak szło mi to bardzo mozolnie, a w pewnym momencie projekt stanął. Prosiłem zatem Angerjacka, by próbował jakoś zatrzymać mikumę. Ten jednak nie spełnił moich próśb. Zostałem wobec tego sam, a Pastuszkowo było już niemal martwym projektem. Mimo to, nadal grałem na serwerze, pomagając graczom, jak potrafiłem. Ze wspomnianym moderatorem mieliśmy już nawet dobre relacje, zdawałoby się. Pewnego razu napisał mi, że "nie potrafię się bawić" i pokazywał mi, jak się bawi World Editem, który miał na wyposażeniu. Nikomu to nie szkodziło, a ja, jako mod, również miałem permisje do WE. Uznałem, że skoro za Pastuszkowo już nikt nie dostanie rangi architekt, to przynajmniej zrobię linię kolejową między miastem innego gracza - Mućkolandią - a Pastuszkowem, z posterunkiem odgałęźnym na spawn. Wspomniany gracz swego czasu dostał od naszego SModeratora uprawnienia większe niż moderator - dokładniej tzw. "*". Innymi słowy, było to uprawnienie do wszystkiego. Zgodził się ze mną, że taka linia jest dobrym pomysłem. Napomknąłem o tym pomyśle SModeratorowi, prosząc go o to, żeby mi dał mapy, bowiem chciałem zmapować serwer (nie było mapy dynamicznej). 

 

Ja i ów gracz z energią przystąpiliśmy do realizacji naszej linii kolejowej. Do prac dołączyła również jedna moderatorka, którą znałem od początku gry na serwerze. Nikt nie uważał, że ta lina to coś złego. Jakież więc było moje zdziwienie, kiedy kilka godzin później wszedł SModerator i wszczął awanturę, że mu się nasypy nie podobają... Na to ja mu napisałem, że w takim razie nasypy można zmienić, ale tak przecież to mniej więcej wygląda w realu. On wtedy mi zarzucał, że bez jego zgody użyłem World Edita (cóż - skąd miałem wiedzieć, że trzeba prosić o zgodę na użycie World Edita, skoro wcześniej z tym nie miał problemów...). Napisałem mu wobec tego, że przepraszam, że tak bez jego zgody. Faktycznie, powinienem poinformować go trochę bardziej niż jedynie napominając o tym. Trasa szła jednak przez tereny zupełnie niezamieszkałe, nikomu pod domem nie dałem torów kolejowych. Czułem się jednak z tym głupio. Reakcja SModeratora jednak była inna, bowiem ten dalej się kłócił. Ja nie chciałem się zbędnie kłócić. Wszystko to działo się na czacie globalnym. W pewnym momencie już nie wytrzymałem ciągłego ostrzału (a było to po tym, jak napisał, że odbiera mi World Edita) i odpisałem mu, że żal mi, że ktoś taki jak on jest tutaj SModeratorem. W głowie miałem czasy świetności tegoż serwera, a przypomniały mi się również wybryki naszego SModeratora.

 

Następnego dnia, po kłótni, nadal posiadałem rangę moderatora. Nie posiadałem jednak wogóle World Edita (nie mogłem nawet dawać cubów...) jak i żaden inny moderator. Wspomniany moderator nazwał moje słowa z dnia poprzedniego "arogancją", co było dosyć zabawne w kontekście tego, co on potrafił pisać do graczy. Cóż. Tego samego dnia za spory z nim dostałem bana i straciłem rangę. Wszedłem wtedy na serwer należący do konkurencji (wspomniany serwer założony przez architektów, którzy opuścili tamten serwer). Opisałem im wtedy wszystkie moje przejścia ze wspomnianym SModeratorem. Poznałem tam kilku graczy. Kilka dni później, moderatorka z serwera, na którym straciłem rangę, napisała mi, iż ów SMod jest zainteresowany moim powrotem. Wobec tego nawet wszedłem do nich na serwer (ban mi się skończył) i zacząłem rozmowę na msg z tymże SModem. Wynikało z niej mniej więcej tyle, że nie powinienem u konkurencji pisać o swoich przejściach, a obecnie nie jest potrzebny nowy mod, ale gdyby nie to, to bym mógł wrócić. Myślałem sobie wtedy, że być może to ja przesadziłem i że źle zrobiłem. Reaktywowałem nawet projekt Pastuszkowo. Kilka dni później jednak, byłem świadkiem, jak obecny SModerator mianuje nowego gracza na moderatora. Kiedy przypomniałem mu to, co mi pisał, dostałem mute. Następnego dnia napisałem długą skargę do Angerjacka, którego wtedy postrzegałem nadal jako kompetentną osobę w ekipie. Ten pozornie się przejął, napisał o tym, że będzie robić mediacje, a potem w mojej sprawie jedyne, co było, to cisza. Owe "mediacje" nigdy nie zostały doprowadzone do końca a ja nigdy nie zostałem poinformowany o ich przebiegu, a nawet odpowiedzi drugiej strony. 

 

W sytuacji, w której wszyscy mnie olali, konkurencyjny serwer, na którym grałem upadał, mój projekt leżał, doszedłem do wniosku, że mikuma1 miał rację. Ja do tego doszedłem mniej więcej miesiąc później. Doszedłem do wniosku, że założę serwer, na którym będzie panować sprawiedliwość, poszanowanie gracza. Zdziwiłem się bardzo, kiedy dostałem bana na tym serwerze za rzekomą "Reklamę innych serwerów". Nigdy nie reklamowałem u nich mojego serwera. Napisałem odwołanie do tego bana do Angerjacka, który mi odpowiedział, że wobec tego zdejmuje bana. A następnego dnia dostałem kolejnego. Tym razem za "działanie na niekorzyść sieci". Na moje odwołanie Angerjack już nic nie odpisał. Początkowo był to permban, potem zmieniono to na tempbana. Ja się tym zbytnio nie przejmowałem, tworzyłem własny serwer.

 

Serwer, będący prekursorem tegoż serwera, upadł całkiem niedawno, ponieważ Wielka Firma go nie opłaciła. Kontynuacja tego serwera to w zasadzie serwer zawierający tych samych ludzi w ekipie. Z tym, że nasz SModerator otrzymał awans do rangi administratora, mimo wielu skarg. Jakżeby inaczej. 

 

Jeżeli doczytałeś do końca mojego posta, gratuluję Ci, drogi czytelniku tego, że Ci się chciało. Jeśli tu przewinąłeś - nie dziwię Ci się, bowiem mam tendencję do rozpisywania się. Mam nadzieję, że udało mi się uzasadnić moją słabą ocenę tegoż serwera. Pozwolę sobie teraz tutaj załączyć screeny wspomnianych tu budowli/sytuacji.


  • Karlos lubi to

#4 Egzequtor

Egzequtor

    Imperator DarkRiders (17.01.17 - 20.07.17)

  • Użytkownik+
  • 2057 postów

  • Egzequtor

Napisano 03 December 2017 - 20:24

@UP

 

Przeczytałem wszystko i jestem zdumiony, zainspirowany Twoim stoickim spokojem i poczuciem racji w pewnych kwestiach (i słusznie). Dosłownie pokonałeś jakiekolwiek zamierzenia prezentacji tego serwera jednym postem - rzadko zdarza się taka umiejętność. Twoja historia na tym serwerze jest niezwykle podobna do moich na wielu innych, te liczenie odstępów w miesiącach, poszczególne wydarzenia, akapity... są bardzo podobne do tego:

 

O tutaj: https://craftportal....się-przez-lata/

Post nr: #11

 

Jeśli chcesz, przeczytaj w wolnym czasie. Także jest sporo tekstu i zdjęcia.


  • nikDomi255 lubi to

,,The war is getting over. The sun rises and shines the old glory of our game. Of our begging tears, dripping, forming the rivers, oceans of needs. Now, we stay here and looks in front of our old glory, who was us before and after."

 

Mq0OOBS.jpg


#5 nikDomi255

nikDomi255

    Nowy

  • Użytkownik
  • 18 postów
  • Pooshek#1027

Napisano 03 December 2017 - 20:42

@UP

 

Dzięki wielkie za miłe słowa. Mało kto przechodził tego typu historie i mało kto jest w stanie zrozumieć mnie w takich sytuacjach. Twojego posta przeczytałem, widać że również byłeś świadkiem upadku FreeBuildów.


  • Egzequtor lubi to

#6 MaBed98

MaBed98

    Bywalec

  • Użytkownik
  • 144 postów
  • Poldek

Napisano 05 December 2017 - 09:30

Wow przeczytałem bo mnie zaintrygowało.

Ciężko się odnieść do tak wielkiego postu. Niestety serwerów tworzonych z pasją do MC jest coraz mniej.

Sam jestem twórcą jednego i wiem jak wiele trudu jest by każdy był zadowolony. Mimo małej ilości graczy trwam w swojej pasji nadal już od kilku lat.

Rodzinna atmosfera to coś zajefajnego. A wybitnych członków administracji jest jak na lekarstwo.Uwierzcie bo miałem ich setki.

Co do serwera jest prawie jak każdy inny z małymi różnicami. Bo chyba to właśnie atmosfera tworzy serwer a nie nowości w pluginach.


2rdalc6.jpg


#7 Egzequtor

Egzequtor

    Imperator DarkRiders (17.01.17 - 20.07.17)

  • Użytkownik+
  • 2057 postów

  • Egzequtor

Napisano 05 December 2017 - 15:20

Bo chyba to właśnie atmosfera tworzy serwer a nie nowości w pluginach.

 

Dokładnie tak. Miła atmosfera na serwerze jest lekarstwem na wszystkie dolegliwości związane z grą na serwerze. Nawet jeśli będzie masa nieciekawych rzeczy i tak wpadniesz pogadać.


Użytkownik Egzequtor edytował ten post 05 December 2017 - 15:21

  • nikDomi255 lubi to

,,The war is getting over. The sun rises and shines the old glory of our game. Of our begging tears, dripping, forming the rivers, oceans of needs. Now, we stay here and looks in front of our old glory, who was us before and after."

 

Mq0OOBS.jpg


#8 nikDomi255

nikDomi255

    Nowy

  • Użytkownik
  • 18 postów
  • Pooshek#1027

Napisano 05 December 2017 - 15:57

Dokładnie tak. Miła atmosfera na serwerze jest lekarstwem na wszystkie dolegliwości związane z grą na serwerze. Nawet jeśli będzie masa nieciekawych rzeczy i tak wpadniesz pogadać.

 

Nic dodać, nic ująć. Jedyne, co trzyma serwer prezentowany tu (jeszcze) to społeczność.



#9 Flojd

Flojd

    Znawca

  • Użytkownik
  • 321 postów
  • Flojd

Napisano 04 February 2018 - 21:27

Chciałem zagrać ale server już  chyba offline :(


4.png


#10 Egzequtor

Egzequtor

    Imperator DarkRiders (17.01.17 - 20.07.17)

  • Użytkownik+
  • 2057 postów

  • Egzequtor

Napisano 04 February 2018 - 22:13

Chciałem zagrać ale server już  chyba offline :(

 

Nie dziwiłbym bym się, jedne padają, inne powstają, nie trać nadziei.


,,The war is getting over. The sun rises and shines the old glory of our game. Of our begging tears, dripping, forming the rivers, oceans of needs. Now, we stay here and looks in front of our old glory, who was us before and after."

 

Mq0OOBS.jpg


#11 Angerjack

Angerjack

    Nowy

  • Użytkownik
  • 13 postów
  • Angerjack
  • Angerjack

Napisano 05 February 2018 - 22:51

Chciałem zagrać ale server już  chyba offline :(

serwer nadal stoi pod tym samym ip które jest podane w prezentacji xd


  • XeniQ lubi to

#12 areon

areon

    Nowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 07 February 2018 - 19:23

@Flojd  

By zobaczyć linki musisz się zalogować lub zarejestrować



#13 Katniss

Katniss

    Twórca "Mrocznej klątwy"

  • Senior Moderator
  • 2947 postów
  • Katniss#2260
  • Katniss

Napisano 23 August 2018 - 10:41

Wiadomość wygenerowana automatycznie

Temat został przeniesiony do
archiwum


Mapa Adventure mojego autorstwa - "Mroczna klątwa" v2.1 (Na wersję MC 1.13.2)
Questy, NPC, niestandardowe przedmioty, bossy, amulety, modele 3D, mana i wiele więcej! BEZ MODÓW!
 

Siege Settlements - coś lepszego niż typowy RTS - https://www.reddit.c...egeSettlements/






Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Premium, FreeBuild, RolePlay, Creative